Cały świat z niepokojem spogląda na wschodnią granicę Ukrainę. Na wzrastające ryzyko inwazji rosyjskiej zamierza zareagować Prawo i Sprawiedliwość. – Jesteśmy gotowi na to, żeby podjąć działania dyplomatyczne oraz inne działania na arenie międzynarodowej, po to aby odstraszyć przede wszystkim Rosję od tego typu zachowań – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Od kilku dni znad wschodniej granicy Ukrainy płyną niepokojące informacje. W okolicy strefy granicznej zgromadziło się ponad 100 tys. żołnierzy rosyjskich. Ryzyko inwazji spotkało się z międzynarodowym sprzeciwem. Protestują m.in. Stany Zjednoczone.
Działania w tej sprawie może podjąć także polski Sejm. – My o tym, że takie działania mogą się pojawić wiedzieliśmy od kilku miesięcy, zresztą o tym też mówiliśmy w pewnym momencie, że faktycznie Rosja podejmuje przygotowania do działań już nawet bezpośrednich na Ukrainie – zapowiedział Piotr Müller w rozmowie z Polskim Radiem 24.
– Jesteśmy tu też w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami i europejskimi i amerykańskimi w związku z tym taki mamy plan, w którym jesteśmy gotowi na to, żeby podjąć działania dyplomatyczne oraz inne działania na arenie międzynarodowej, po to aby odstraszyć przede wszystkim Rosję od tego typu zachowań – zapewnił.
Rzecznik rządu zdradził, że klub PiS zamierza przedstawić projekt uchwały w tej sprawie. – Klub Prawo i Sprawiedliwość zaproponuje teraz, na posiedzeniu Sejmu taką wspólną uchwałę właśnie, która wzywa do solidarności państw Europy właśnie przeciwko działaniom, które zamierza podjąć Rosja – dodał.
.@PiotrMuller w #24Pytania #PR24 o tym, czy Polska pomoże militarnie Ukrainie, czy dostarczy broń: jesteśmy w stałym kontakcie ze społecznością międzynarodową, naszymi europejskimi i amerykańskimi partnerami, czekamy też na zapotrzebowanie ze strony Ukrainy. 1/2
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) January 25, 2022