W poniedziałek Rosjanie przeprowadzili zmasowany ostrzał rakietowy wymierzony w wiele miast na terenie całej Ukrainy. Pociski uderzyły także w budynek niemieckiego konsulatu w Kijowie. Informację potwierdził rzecznik niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Ostrzał dosięgnął także budynek niemieckiego konsulatu w Kijowie. Były prezes Fundacji Bölla w Kijowie, Sergej Sumlenny, opublikował w mediach społecznościowych fotografie przedstawiające wyrządzone szkody.
Czytaj także: Łukaszenka mówi o broni jądrowej. „Polska drży” [WIDEO]
Do zdjęć dodał wpis, w którym oznaczył kanclerza Niemiec Olafa Scholza oraz tamtejszą minister obrony Annalenę Baerbock. „Może uda się wysłać jakieś Leopardy, żeby sprawdzić sytuację?” – zapytał ironicznie. Nawiązał w ten sposób do opieszałości władz niemieckich co do wsparcia militarnego Ukrainy.
Jak podaje Interia, informacje o zniszczeniach potwierdził rzecznik niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych. W ostrzale nikt jednak najprawdopodobniej nie ucierpiał. Znajdowało się tam biuro wizowe, które pozostaje nieczynne od początku rosyjskiej agresji.
Źr. Interia; twitter