Agencja AFP, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Pentagonu poinformowała, że Rosja wycofuje część jednostek okupujących Czarnobyl. Wcześniej rzecznik Pentagonu poinformował, że Rosjanie wycofali również część sił spod Kijowa, prawdopodobnie w celu uzupełnienia jednostek.
Informację o wycofaniu części sił rosyjskich spod Kijowa i Czernihowa przekazał ostatnio szef rosyjskiej delegacji, która negocjuje z przedstawicielami Ukrainy. Informację potwierdziło też rosyjskie ministerstwo obrony. Zarówno Ukraina, jak i NATO, podchodzą do tych zapowiedzi sceptycznie. Z danych wywiadu wynika, że Rosja może jednak rezygnować z planów zajęcia całej Ukrainy na rzecz skoncentrowania się na walkach w Donbasie.
W środę wieczorem agencja AFP, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela Pentagonu poinformowała, że Rosja wycofuje część jednostek z Czarnobyla, który został zajęty na samym początku inwazji. Miały one zacząć się przemieszczać w stronę Białorusi.
Z kolei wcześniej rzecznik Pentagonu John Kirby przekazał, że Rosjanie wycofali w ciągu ostatniej doby „mniej niż 20 procent” swoich sił spod Kijowa, Czernihowa i Sum. Według Amerykanów, celem Rosji jest uzupełnienie jednostek. John Kirby nie wykluczył także scenariusza, w którym jednostki zostaną przerzucone na front w Donbasie.
Czytaj także: Słynna wyspa na Ukrainie doczeka się specjalnej polskiej nazwy. Jest decyzja
Żr.: Onet