Obecnie w Japonii rozgrywa się Puchar Świata, w którym 12 reprezentacji, w tym Polska, walczy o awans na Igrzyska Olimpijskie w Rio de Janeiro. Choć sportowo nie ma nic do zarzucenia, to frekwencja na trybunach nie powala na kolana.
Zauważył to pewien rosyjski dziennikarz – Andriej Anfinogentow, który nie jest zadowolony z tego, jak wypełnione są hale podczas spotkań. Oczywiście wyjątek stanowią mecze reprezentacji Japonii, lecz pozostałe pojedynki odbywają się przy niemal pustych trybunach. Nawet jeśli naprzeciw siebie stają dwie topowe drużyny. Anfinogentow uważa, że najlepszym rozwiązanie tego problemu byłoby przeniesienie Pucharu Świata do innego kraju. Rosjanin uważa, że idealnym miejscem ta PŚ jest Polska, dzięki czemu kibice licznie wypełniali by halę na każdym spotkaniu. Ponadto dziennikarz w samych superlatywach wypowiedział się o naszej kadrze.
Wierzę, że Polacy wstają wczesnym rankiem na transmisje meczów, na pewno smutni. Oni stworzyliby ten turniej nie gorzej niż Japonia, wyprzedane byłyby wszystkie bilety. Tak, reprezentacja Polski grając w domu otrzymałaby emocjonalny doping, ale w obecnym stanie ta drużyna i tak jest faworytem każdego turnieju. W przyszłości ten zespół może stać się jeszcze silniejszy. Koledzy, którzy przyjechali na turniej, oczekują Wilfredo Leona w polskiej koszulce latem 2018 roku
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– powiedział Anfinogentow.