Iwan Pietrunin, rosyjski raper znany szerzej pod pseudonimem Walkie, popełnił samobójstwo. W ten sposób zareagował na informację o ogłoszonej przez Władimira Putina mobilizacji. W nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych powiedział, że „nie może i nie chce wziąć na swoją duszę grzechu zabójstwa”.
O śmierci Iwana Pietrunina poinformował regionalny portal 93.ru. Ciało rapera znaleziono koło wielopiętrowego bloku mieszkalnego. Prawdopodobną przyczyną śmierci jest samobójstwo, o czym świadczy nagranie, jaki Walkie zamieścił w mediach społecznościowych.
Muzyk wyznał na nim, że zamierza popełnić samobójstwo z powodu ogłoszonej przez Władimira Putina mobilizacji. Wyjaśnił, że z powodu na wcześniejszy pobyt w klinice psychiatrycznej przysługuje mu odroczenie, jednak jest przekonany, że częściowa mobilizacja stanie się powszechna. „Nie mogę i nie chcę wziąć na swoją duszę grzechu zabójstwa. Nie jestem gotów zabijać za jakiekolwiek idee” – powiedział.
Raper dodał, że „jesteśmy wszyscy zakładnikami maniaka”. „Dał nam do wyboru: armia, więzienie albo to wyjście, które wybrałem ja” – stwierdził.
Czytaj także: „Wiadomości” bezlitosne. Tak przedstawiono Putina na pasku [FOTO]
Źr.: Onet, Popkiller, Twitter