Róża Thun poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że podjęła decyzję o opuszczeniu szeregów Platformy Obywatelskiej. O powodach swojej decyzji poinformowała w oświadczeniu i w nagraniu opublikowanym w sieci.
„Wypisuję się z Platformy Obywatelskiej…” – napisała na Twitterze Róża Thun. Do wpisu dołączyła nagranie, w którym szerzej tłumaczyła główne powody swojej decyzji. „Moje decyzje coraz częściej rozchodzą się z tym jak głosuje nasza delegacja PO w Parlamencie Europejskim” – mówiła.
Czytaj także: Komorowski powinien wrócić do polityki? Sondaż mówi wszystko
„Często różniłam się w głosowaniach z zarządem naszej partii. Chodziło o przyjmowanie uchodźców i otaczanie ich opieka. Ta sama sytuacja powtórzyła się przy rezolucji nawołującej polski rząd do przestrzegania prawa” – mówiła dalej Róża Thun.
Europosłanka podkreśliła, że kroplą, która przelała czarę goryczy było głosowanie posłów PO w Sejmie nad ratyfikacją Funduszu Odbudowy. „Nie zgadzam się na to, żeby słabo prowadzone rozgrywki międzypartyjne odbywały się kosztem projektów mających na celu wsparcie w kryzysie setek milionów obywateli europejskich” – przekonuje Róża Thun.
Europosłanka opublikowała list, w którym jeszcze szerzej stara się wytłumaczyć wyborcom, dlaczego podjęła taką decyzję.
Czytaj także: Bielan i Bortniczuk zakładają nową partię. „Przystąpimy do Zjednoczonej Prawicy”
Platforma przechodzi w ostatnim czasie bardzo głęboki kryzys. Kilkudziesięciu parlamentarzystów podpisało list wzywający obecne władze do rezygnacji. Jednocześnie formacja notuje duże spadki poparcia sondażowego, a pozycję głównej siły opozycyjnej (na razie tylko sondażowej) zajmuje partia Szymona Hołowni. Kilka dni temu władze PO wyrzuciły wieloletnich posłów tej partii: Ireneusza Rasia i PawłaZalewskiego.
Źr. dorzeczy.pl; twitter
