Bogusław Sonik, europoseł PO, skrytykował zachowanie swoich partyjnych kolegów, którzy podczas uroczystości wręczenia zaświadczeń dla eurodeputowanych nie podali ręki premierowi Morawieckiemu. Teraz odpowiedziała mu Róża Thun.
Bogusław Sonik skrytykował zachowanie m.in. Róży Thun oraz Bartosza Arłukowicza, którzy podczas uroczystości wręczenia zaświadczeń dla świeżo upieczonych eurodeputowanych. Ci, po odebraniu nominacji, nie podali ręki premierowi Morawieckiemu.
Sonik opublikował na Twitterze wpis, w którym ostro sprzeciwił się takiemu zachowaniu. Co więcej, nazwał je „zdziczeniem obyczajów”. Dodał również, że jest to wyraz arogancji, który miał wpływ na to, iż Koalicja Europejska przegrała niedawne wybory do Parlamentu Europejskiego.
Czytaj także: Polityk PO ostro o zachowaniu kolegów. Nie podali ręki Morawieckiemu
„Niepodawanie ręki premierowi w czasie oficjalnej uroczystości uważam za zdziczenie obyczajów oraz wyraz arogancji ,która skutecznie działa na rzecz przegranej naszej formacji” – napisał polityk na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter.
Czytaj więcej: Polityk PO ostro o zachowaniu kolegów. Nie podali ręki Morawieckiemu
Róża Thun odpowiada Sonikowi
Na wpis, który opublikował Bogusław Sonik zareagowała jego partyjna koleżanka, Róża Thun.
„Oj, wstydź się Boguś, wstydź się. Rozumiem frustrację, ale tu posunąłeś się baaaaaardzo daleko. Za daleko. Szkoda. No, trudno…” – napisała europosłanka.
Do swojego wpisu dołączył link z portalu tvn24.pl, w którym zawarta została jej wypowiedź na temat całego zdarzenia. „Trudno udawać, że wszystko jest w porządku. Gest podania ręki jest przyznaniem, że wszystko jest OK. Nie ma co ukrywać, że nic się nie dzieje. Premier jest członkiem partii, która na listach umieszczała ludzi, określających mnie i nas jako zdrajców, szmalcowników i akceptujących wieszanie naszych wizerunków na szubienicach. Dopóki zależna od rządu prokuratura – bo przecież prokuratorem generalnym jest minister sprawiedliwości (Zbigniew Ziobro – red.) – nie wyjaśni tych spraw, to nie ma co udawać, że wszystko jest w porządku” – powiedziała Róża Thun.