Jestem wkurzony na tę debatę publiczną i nie mam zamiaru stać z boku – ogłosił Ryszard Petru w rozmowie z Radiem ZET. Były szef Nowoczesnej zapowiada, że zamierza podjąć kolejne kroki.
Ryszard Petru rozstał się z polityką przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi. Jego odejście z czynnej polityki poprzedzone było utratą fotelu szefa Nowoczesnej, czyli partii, którą sam zakładał.
Ekonomista z Instytutu Myśli Liberalnej, nie ukrywa jednak, że jest rozgoryczony tym, jak obecnie wygląda polityka. Wspomniał o tym w swojej rozmowie na antenie Radia ZET. – Wszelkie programy socjalne zgłaszane przez partie opozycyjne, żeby przebić PiS powodują, że tzw. elektorat liberalny, ok. 1-2 milion osób zostanie w domu, albo będzie głosować na Konfederację – podkreślił.
Ryszard Petru zamierza wrócić? Powiedział, jaki ma plan
-Jeżeli opozycja tylko i wyłącznie licytuje się na zasadzie „kto da więcej”, to osieracamy w ten sposób liberalny elektorat. To z kolei przełoży się na silny wynik Konfederacji, która może potem stworzyć rząd koalicyjny z PiS-em – dodał.
Dopytywany przez Bogdana Rymanowskiego, ekonomista zapowiedział, że nie zamierza stać z boku i patrzeć się na obecny stan polityki. – Sam jestem liberałem i czuję się trochę zakłopotany, bo nie ma tej oferty. Jestem wkurzony na tę debatę publiczną i nie mam zamiaru stać z boku – podkreślił.
?❗️ @RyszardPetru jest „wkurzony” i nie ma zamiaru stać z boku: Chcę się bardziej zaangażować. Zaproponuję rozwiązania dla Polski ❗️@RadioZET_NEWS #GośćRadiaZET #Rymanowski
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) March 14, 2023
Więcej tu ⬇️https://t.co/OiOyT41AHh pic.twitter.com/t8SbeKkl3k
Następnie zapowiedział podjęcie realnych działań. – Chcę się bardziej zaangażować w debatę publiczną, w trakcie kampanii – stwierdził. Dopytany o szczegóły wyjaśnił: – W najbliższych tygodniach będę proponował rozwiązania dla Polski, które pokazują, jak rozwiązać poszczególne problemy.