Ryszard Petru nie zdaje sobie sprawy czym jest w Polsce stowarzyszenie – przekonywał na antenie TVP Info Wojciech Reszczyński. Dziennikarz przypomniał, że ta forma może ograniczyć działalność Ryszarda Petru, ponieważ pociąga za sobą wiele formalności.
8 stycznia Ryszard Petru ogłosił powołanie nowego projektu politycznego. Polityk stworzył stowarzyszenie pod nazwą „Plan Petru”, które ma być nakierowane na kwestie związane z rozwojem Polski.
Przyszedł czas na wspólny plan opozycji. Wspólny plan obejmujący kluczowe dla rozwoju Polski obszary. (…) „Plan Petru” będzie działać poprzez grupy eksperckie, przygotowanie ustaw naprawczych i spotkań z obywatelami. Chcę podkreślić, że to ponadpartyjna inicjatywa – powiedział Ryszard Petru.
Podczas konferencji prasowej polityk wyjaśnił również nazwę swojego stowarzyszenia. Okazuje się, że jest to nawiązanie do planu Morawieckiego.
Nazwa „Plan Petru” to odpowiedź na plan Morawieckiego. Polacy mają prawo do wybory wizji. Pokazuję, że mam kontrofertę – wyjaśniał – Jestem przekonany, że partie mogą zachować swoje programy, a jednocześnie wskazać wspólne dla siebie punkty – dodał.
Problem już na początku?
Nową inicjatywę założyciela Nowoczesnej skomentowali na antenie TVP Info goście Adriana Klarenbacha. W programie wziął udział m.in. dziennikarz Wojciech Reszczyński, który zauważył, że założenie stowarzyszenia może być początkiem kłopotów Ryszarda Petru.
Ryszard Petru nie zdaje sobie sprawy czym jest w Polsce stowarzyszenie. Ustawa podlegająca prawu z 1984 roku. Jako lider partii miał on znacznie większą swobodę. Tu będzie miał: zarząd, radę nadzorczą, komisję rewizyjną, nadzór prezydenta Warszawy, nadzór Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – wyliczał Reszczyński.
Dziennikarz zauważył, że lista ograniczeń, które nakłada na Ryszarda Petru przyjęta przez niego forma stowarzyszenia, poważnie komplikuje realizację jego planów.
– W związku z tym nie wiem, jak on się znajdzie w tak wąskim gorsecie – stwierdził Reszczyński.
– Ryś nie doczytał… – dodał ironicznie inny gość programu, Piotr Semka, publicysta „Do Rzeczy”.
Redaktor Reszczyński uświadomił Ryszarda Petru co oznacza stowarzyszenie w Polsce
Redaktor @PiotrSemka :
– Ryś nie doczytał…#PlanPetru
??? pic.twitter.com/pj2HTbZCMZ— Robert Kwit (@KwitRobert) 8 stycznia 2018