Wciąż nie wiadomo, jakie będą kroki ewentualnych dalszych obostrzeń w naszym kraju. Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki zapowiedział możliwość wprowadzenia narodowej kwarantanny. Czy to możliwe, że zostanie ona wprowadzona jedynie w części kraju?
Narodowa kwarantanna ma być ostatecznym etapem walki z pandemią koronawirusa w Polsce. Wprowadzona miałaby zostać w sytuacji, gdy liczba zakażeń przekroczy 70-75 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców. Obecnie część województw spełnia już te kryteria, jednak dynamika wzrostu zakażeń jest różna w różnych częściach kraju.
Jak podaje analityk Piotr Tarnowski, obecnie kryteria kwalifikujące się do narodowej kwarantanny spełnia siedem województw: śląskie, opolskie, dolnośląskie, wielkopolskie, małopolskie, podkarpackie i kujawsko-pomorskie. W tych regionach pojawia się ponad 70 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców.
Czy to możliwe, że zamiast narodowej kwarantanny rząd wprowadzi „czarne strefy” z najpoważniejszymi obostrzeniami? O takim rozwiązaniu mówi się nieoficjalnie już od dłuższego czasu, jednak do tej pory taka inicjatywa nie została oficjalnie ogłoszona.
Czytaj także: Nie będzie lockdownu? Media: Koalicja rządząca podjęła decyzję
Źr.: Radio ZET, Twitter/Piotr Tarnowski