Tomasz Kalinowski, rzecznik prasowy ONR na antenie Telewizji Republika skomentował serię manifestacji zwolenników aborcji pod szyldem „Czarny protest”. – Tam nawołuje się do ludobójstwa dzieci w fazie prenatalnej – mówił Kalinowski.
Rzecznik ONR był też pytany o decyzję białostockiej prokuratury o umorzeniu dochodzenia w sprawie obchodów 82. rocznicy powstania ONR. Kalinowski tłumaczył, że śledczy nie mogli zachować się inaczej ponieważ by się skompromitowali. Przyznał, że sam był na tych uroczystościach i może potwierdzić, że nie doszło do żadnego złamania prawa.
W dalszej części programu rzecznik ONR skomentował serię tzw. „czarnych protestów” organizowanych przez zwolenników zabijania dzieci nienarodzonych. Zwrócił uwagę, że inicjatorem akcji jest skrajnie lewacka partia Razem, której lider fotografuje się na tle flag Związku Sowieckiego i pozuje w koszulkach z Marksem.
Czytaj także: Transparenty z \"czarnego protestu\" pod lupą prokuratury. ONR: \"To jawna profanacja symboli\
– Do tych organizacji kto się dołączył? No nie kto inny jak Platforma Obywatelska, która miała mieć zwrot ku chrześcijańskiej prawicy, miała powrócić do swoich korzeni – kpił Kalinowski i dodał – Platforma Obywatelska, która nam zarzuca mowę nienawiści. A czym innym jest mowa nienawiści jak nie tym z co słyszymy na tych czarnych protestach? To jest nawoływanie do ludobójstwa dzieci w fazie prenatalnej. Tam jawnie nawołuje się do mordowania ludzi – podkreślił.
.@T__Kalinowski o #CzarnyProtest i aliansie PO Razem. pic.twitter.com/GuTkP1W4aB
— ONR (@1934ONR) 1 października 2016
Źródło: wmeritum.pl
Fot.: Commons Wikimedia/TAKT.TV; Knch