Co naprawdę wydarzyło się podczas meczu Polska – Szwecja? Oto spięcie naszego rzecznika z trenerem [WIDEO]

Emocje meczu Polska – Szwecja (2:3) były widoczne również w sztabach obu drużyn. W pewnym momencie spotkania doszło do spięcia pomiędzy trenerem Szwedów Janne Anderssonem i rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim. Skończyło się żółtą kartką…

Polacy przegrali ze Szwedami 2:3 (0:1). Kibice oglądający nasz ostatni występ na EURO 2020 nie mogą jednak narzekać na brak emocji. Spotkanie miało wyrównany przebieg Kiedy Robert Lewandowski zdobył gola na 1:2, mecz wkroczył w decydującą fazę.

Gorąco było zwłaszcza w ostatnich minutach, przy wyniku 2:2. Polacy potrzebowali zwycięstwa, natomiast Szwedzi usiłowali uspokoić sytuację, grając na czas. Emocje towarzyszące ostatnim chwilom spotkania doskonale ilustruje spięcie w strefie trenerskiej Szwecji.

Zgrzyt podczas meczu EURO 2020: Rzecznik PZPN chciał podać piłkę. Przeszkodził mu trener Szwedów

W pewnym momencie piłka została wybita na aut i poturlała się w kierunku sztabu naszych rywali zatrzymując się przy trenerze Janne Anderssonie. Polakom postanowił pomóc rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski, który rzucił się w stronę selekcjonera Szwedów po futbolówkę.

Kwiatkowski nie mógł jej jednak złapać, ponieważ Andersson… założył mu „siatkę”, a następnie wybił piłkę z rąk. – To było złośliwie. Miałem piłkę praktycznie w rękach, kiedy ją wykopał. Wszedłem z nim w dyskusję – mówi poirytowany rzecznik PZPN w rozmowie z wprost.pl.

Nieco inaczej sytuację przedstawiał Andersson. – Założyłem siatkę polskiemu trenerowi! Świetnie mi się to udało, nie mogłem się powstrzymać. Chciał zabrać piłkę, żeby szybko wznowić grę – mówił rozbawiony.

– Ale spokojnie, rozmawialiśmy później. Byłem kiedyś jak on, to nic dziwnego. Pogadaliśmy po meczu i znów jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Znalazł się w naszej strefie technicznej, a nie miał tam czego szukać – dodał.

Sytuację udało się zarejestrować na jednym z nagrań. Na materiale widać moment wykopywania piłki przez trenera Szwedów. Pomiędzy Anderssonem i Kwiatkowskim doszło do krótkiej wymiany zdań. Ostatecznie rzecznik PZPN został ukarany żółtą kartką za przekroczenie dozwolonej strefy.