„Żądamy i oczekujemy oficjalnych przeprosin od izraelskiego rządu, od premiera Netanjahu i od ministra spraw zagranicznych” – powiedział Grzegorz Schetyna. Lider Platformy Obywatelskiej skomentował słowa p.o. szefa izraelskiej dyplomacji Israela Kaca.
Napięcie na linii Polska – Izrael pojawiło się już w ubiegłym tygodniu za sprawą szczytu bliskowschodniego w Warszawie. Izraelski dziennik „Jerusalem Post” zacytował wypowiedź Benjamina Netanjahu o Polakach, którzy mieli pomagać mordować Żydów w czasach II wojny światowej. Słowa izraelskiego premiera były później dementowane m.in. przez ambasador Annę Azari.
Szef izraelskiej dyplomacji o polskim antysemityzmie
Tymczasem proszony o komentarz w tej sprawie p.o. szefa izraelskiej dyplomacji Israel Kac podzielił się opinią, która zbulwersowała Polaków. „Nasz premier wyraził się jasno. Sam jestem synem ocalonych z Holokaustu. Jak każdy Żyd i Izraelczyk mogę powiedzieć: nie zapomnimy i nie przebaczymy” – powiedział w rozmowie z telewizją i24News.
Czytaj także: Minister spraw zagranicznych Izraela i jego szokujące słowa nt. Polaków
„Byli Polacy, którzy kolaborowali z nazistami. O tym mówił też były premier Icchak Szamir, wspominając historię swojego zamordowanego ojca. Szamir, któremu Polacy zamordowali ojca, powiedział: 'Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki’. I nikt nie będzie nam mówił, jak mamy się wyrażać i jak pamiętać naszych poległych” – dodał.
Schetyna: Oczekujemy oficjalnych przeprosin od izraelskiego rządu
Słowa izraelskiego polityka wywołały natychmiastową reakcję w Polsce. Głos w tej sprawie zabrali nie tylko przedstawiciele władz, ale i szef największej partii opozycyjnej w Polsce Grzegorz Schetyna. Polityk zaczął swoją wypowiedź od krytyki obecnych władz.
„Polska polityka zagraniczna musi być polityką dojrzałą. Jeśli ktoś nie umie jej robić, nie jest odpowiedzialny za polski wizerunek i reputację, to nie powinien się tym zajmować. Widzieliśmy w tych ostatnich dniach, w jaki sposób można po raz kolejny rujnować wizerunek Polski i polską pozycję na arenie międzynarodowej” – powiedział.
Schetyna powiązał sprawę kontrowersyjnych słów izraelskich polityków z nadchodzącymi wyborami, które odbędą się w Izraelu (9 kwietnia). „Po wypowiedzi, nie do zaakceptowania, premiera Netanjahu, za którą powinien przeprosić, mamy do czynienia z następnym sygnałem. (…) W wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Israela Kaca, który po raz kolejny w sposób rasistowski, antypolski zabrał głos, potwierdzając incydent z POLIN” – przekonuje lider PO.
Polityk podkreślił, że tego typu wypowiedzi są nie do zaakceptowania. „Żądamy i oczekujemy oficjalnych przeprosin od izraelskiego rządu, od premiera Netanjahu i od ministra spraw zagranicznych. Nie można budować relacji polsko-żydowskich mówiąc o trudnej w historii w taki sposób jak jest to dzisiaj robione przez izraelskich polityków w ostatnim czasie” – podkreślił.
Źródło: Facebook, i24News, Twitter