Oni naprawdę nie wierzą w zwycięstwo w wyborach parlamentarnych i zaczynają regularnie uciekać – powiedział Grzegorz Schetyna w TVN24. Lider Platformy Obywatelskiej skomentował fakt, że na listach wyborczych do europarlamentu znalazło się wielu czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Jacek Saryusz-Wolski, Adam Bielan, Witold Waszczykowski, Zdzisław Krasnodębski, Elżbieta Kruk, Tomasz Poręba, Beata Szydło, Jadwiga Wiśniewska, Anna Zalewska i Joachim Brudziński – to kandydaci otwierający listy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Czołowi politycy partii Jarosława Kaczyńskiego znaleźli się również na drugich miejscach. Wśród nich m.in.: Andrzej Sellin, Krzysztof Jurgiel, Ryszard Czarnecki, Joanna Kopcińska i Beata Mazurek.
Lider PO krytykuje Biedronia
Publikacja list niemal natychmiast wywołała lawinę komentarzy. „Leśne dziadki na płatnych wczasach. Mówię nie! Skończmy z dziadostwem w polskiej polityce” – napisał Robert Biedroń. Lider Wiosny został za swoje słowa skrytykowany zarówno przez sympatyków PiS oraz PO. Biedronia potępił nawet Grzegorz Schetyna.
„Nie zgodzę się na to, żeby takim językiem wykluczającym, odrzucającym operować w polityce. Jestem zaskoczony, że robi to Robert Biedroń, który mówi o tolerancji, otwartości, obywatelskości, a wyklucza, odrzuca i szydzi” – powiedział w programie „Fakty po faktach” TVN24.
„Każdy niech buduje swój projekt polityczny. Jeżeli jest się aktywnym politycznie i podejmuje wyzwania, wyborcy zawsze w polityce każdego ocenią” – dodał.
Schetyna o listach PiS
Krytyka lidera Wiosny nie przeszkodziła Schetynie wypowiedzieć się ostro o przedwyborczych planach PiS. Podczas programu podkreślił, że skład list partii Kaczyńskiego był dla niego zaskoczeniem.
„Było zaskakujące, że tak ogromna ewakuacja się szykuje. Oni naprawdę nie wierzą w zwycięstwo w wyborach parlamentarnych i zaczynają regularnie uciekać. Przygotowywać taką ucieczkę i skok do Brukseli – powiedział.
Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ
Źródło: TVN24, Twitter