Grzegorz Schetyna w trudnym położeniu po wyborach parlamentarnych. Jego Koalicja Obywatelska zajęła drugie miejsce w wyborach osiągając wynik poniżej oczekiwań (ok. 26,5 proc.), a on sam przegrał prestiżowy pojedynek we Wrocławiu z kandydatką partii rządzącej Mirosławą Stachowiak-Różecką.
Już pierwsze sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych wskazywały, że nadchodzące dni będą wyjątkowo trudnym czasem dla Grzegorza Schetyny. Opozycji nie udało się zablokować większości samodzielnej PiS, a Koalicja Obywatelska będzie miała w przyszłej kadencji dwóch silnych rywali: PSL i Lewicę.
Wyniki PKW z prawie 92 proc. komisji wyborczych wskazują, że PiS otrzymało 44,38 proc. głosów, KO – 26,77 proc., Lewica – 12,34 proc., PSL – 8,63 proc., a Konfederacja 6,76 proc. Taki rezultat głosowania stawia pod wielkim znakiem zapytania pozycję PO, jako samodzielnej siły, która przewodzi opozycji w Polsce.
Schetyna przegrywa ze Stachowiak-Różecką we Wrocławiu
Kłopoty ma również sam Grzegorz Schetyna. Lider Platformy Obywatelskiej startował z Wrocławia, a jego główną kontrkandydatką była Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS. Wydawało się, że zdecydowanym faworytem starcia jest szef PO – w końcu startował ze swojego rodzinnego miasta.
Tymczasem dane PKW po przeliczeniu 698 na 731 komisji obwodowych wskazują, że zwyciężyła kandydatka PiS. Stachowiak-Różecka otrzymała 87 289 głosów. Z kolei Schetyna zdobył o ponad 20 tys. głosów mniej, osiągając wynik 64 097.
Co istotne, szef PO przegrał z kandydatką PiS nie tylko w okręgu wrocławskim, ale także w samym mieście. Stachowiak-Różecka otrzymał tu 51 832 głosów, a Schetyna 39 733.
Źródło: PKW