TVP Info ujawniła kolejne nagrania zarejestrowane w restauracji „Sowa&Przyjaciele”. Tym razem ich głównymi bohaterami są Radosław Sikorski oraz Jacek Krawiec, były szef PKN Orlen. Przedmiotem ich rozmowy była m.in. wewnętrzna sytuacja w Platformie Obywatelskiej oraz pozycja w partii Grzegorza Schetyny.
Jak podał portal tvp.info, spotkanie byłego szefa MSZ z byłym prezesem prezesa Orlenu odbyło się w słynnej restauracji pod koniec lutego 2014 roku. Sikorski z Krawcem zastanawiali się, jakie są szanse Grzegorza Schetyny na objęcie funkcji premiera po ustąpieniu z niej Donalda Tuska.
Grzesiu, boczkiem, boczkiem, a jak przychodzi co do czego, to tchórzy. Na miejscu Grzesia bym zagrał, że kandyduję. Grzesiu by dostał – moim zdaniem – do 40 procent, 35, 40 i to by mu dało immunitet na bycie ofiarą czystki, bo wtedy, wiesz, rywalowi nie wypada… i czekasz, aż się Donald wypierd…. Jak przegra wybory, no to wtedy wbijasz nóż w plecy, nie? – mówił Sikorski.
Czytaj także: Wyciekły nowe taśmy z Sikorskim! Schetyna \"ma styl lwowskiego żulika\". Halicki \"to, ku**a, debil\
Były szef MSZ pokusił się również o ocenę obecnego szefa PO. Jego zdaniem prezentuje on… „knajacki styl lwowskiego żulika”. Zero kreatywności. Każdy z nas powinien sobie zdawać sprawę do czego nadaje, a do czego się nie nadaje. Idealny numer dwa. Taki knajacki styl trochę. To jest za mało na premiera. On nie czaruje ludzi. Donald ma ten czar, ma ten teflon, ma ten koci zmysł, ma te antenki czułe społecznie. Grzegorz niczego z tego nie ma – stwierdził.
Publikacja taśm przez TVP Info wywołała ogromne emocje wśród przedstawicieli polskiej sceny politycznej. Najbardziej wyczekiwanym stanowiskiem było oczywiście to, które miał zaprezentować Grzegorz Schetyna. Ten jednak nie odniósł się do całej sprawy podczas oficjalnej konferencji, a za pośrednictwem Twittera. W jego wpisie trudno jego szukać krytyki pod adresem Sikorskiego. Lider PO uderzył za to w Telewizję Polską. TVPiS znów w służbie partii. Ależ mają pietra przed Polakami. Pozdro z grilla – napisał polityk.
Czy to ostateczne stanowisko Grzegorza Schetyny? Mamy wątpliwości. Liderowi PO o całej sprawie zapomnieć nie pozwolą bowiem dziennikarze, na których dociekliwe pytania musi być przygotowany.
źródło: TVP Info, Twitter
Fot. Wikimedia/Platforma Obywatelska RP
