Boom na szczupłe i piękne ciało wciąż trwa. Niedawno pojawiła się kolejna książka, która ma nas przybliżyć do idealnej sylwetki. Tym razem mamy być szczupli w 15 minut.
Książki o bieganiu, kucharskie dla tych, co lubią zdrowo zjeść, poradniki jak ćwiczyć, by szybko zobaczyć efekty i nie wstydzić się swojego ciała – w ciągu ostatnich miesięcy na rynku wydawniczym pojawiło się bardzo dużo takich pozycji. W Polsce mamy dwie trenerki „wszystkich Polek”: Ewę Chodakowską i Annę Lewandowską. Obie promują zdrowy tryb życia, niskotłuszczowe diety pełne owoców i warzyw oraz ruch – dużo ruchu. Czy na rynku zdominowanym przez kobiety jest miejsce dla Brytyjczyka?
Joe Wicks, czyli The Body Coach, przekonuje nas, że możemy schudnąć i co więcej utrzymać szczupłe ciało, jedząc więcej i ćwicząc krócej. Zapewnia, że będziemy szczupli w 15 minut. Właśnie tyle potrzeba, by mieć wymarzoną sylwetkę. Wystarczy stosować się do zalecanych przez Wicksa ćwiczeń, wdrożyć przygotowaną przez niego dietę i gotowe. Zachęcić mają nas do tego „szczupli zwycięzcy”, czyli ludzie, którzy przekonali się o skuteczności kuracji trenera. Argumenty „realne” mają przekonać odbiorcę o tym, że można łatwo i szybko schudnąć.
Oprócz efektownych fotografii „zwycięzców”, książka składa się ze 100 przepisów na posiłki oraz ćwiczeń HIIT- treningów interwałowych o wysokiej intensywności. Przepisy zostały podzielone na 3 grupy: posiłki o obniżonej zawartości węglowodanów, potreningowe „ładowanie” węglowodanów oraz przekąski i smakołyki.
I tutaj dochodzimy do mankamentów tej książki kucharskiej/poradnika. O ile ćwiczenia nie należą do najtrudniejszych i każdy dałby radę je wykonać, o tyle przepisy na „szczupłe” dania nie były przygotowywane pod polskiego odbiorcę. Mieszkaniec Warszawy, Gdańska czy Krakowa nie powinien mieć zbyt dużych problemów z kupnem niektórych składników, jednak Polacy z mniejszych miast sporo się natrudzą, by zdobyć niektóre z nich. Gdy ta sztuka wam się uda przygotujcie się na spore wydatki. Kupno mleka kokosowego, które dosyć często występuje w przepisach to wydatek około 15 zł za litr. Z kolei masło z orzechów nerkowca około 20 zł za 100 gramów. Lista obejmująca składniki, o których większość porządnych polskich kucharek nie słyszała obejmuje m.in. garam masala, woda kokosowa, ziarna quinoa, olej archaidowy, ser paneer, pasta chipotle, sos hoisin. Jednak czy ktoś mówił, że schudnąć będzie łatwo?
Książkę można nabyć pod TYM linkiem.