Znany aktor Sean Bean odwiedził ostatnio Polskę. W naszym kraju promuje on serial „Broken”, w którym wciela się w postać księdza. W rozmowie z Wirtualną Polską pytany był między innymi o głośną w naszym kraju produkcję „Kler” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.
Sean Bean to aktor, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Znany jest między innymi z roli Boromira we „Władcy Pierścieni” czy Neda Starka w „Grze o Tron”. Teraz promuje serial „Broken”, w którym wciela się w postać księdza. Produkcja emitowana będzie na kanale BBC First.
W rozmowie z Wirtualną Polską aktor przyznał, że to chyba najlepsza rola, jaką do tej pory zagrał. „W serialu „Broken” gram księdza. Rozwijanie tej postaci było wspaniałym doświadczeniem. Poznawanie, kim jest. Dowiadywanie się o jego marzeniach, lękach, przemyśleniach, demonach i walce, którą toczy sam ze sobą. To była bardzo satysfakcjonująca praca. Zapamiętam tę rolę na zawsze. Chyba jest najlepszą, jaką do tej pory grałem” – powiedział.
Sean Bean przyznał również, że to nie pierwsza jego wizyta w Polsce. „Byłem tu już kilka razy. Ostatnio w Krakowie odwiedzałem przyjaciół. Padał śnieg, zwiedzaliśmy klasztor, atmosfera była niesamowita. Ale nigdy wcześniej nie byłem w Warszawie. Znam trochę historię tego miasta i podziwiam odwagę jego mieszkańców. Cieszę się, że tu jestem” – powiedział.
Aktor pytany był również o głośny ostatnio film „Kler”. „Niestety go nie oglądałem, ale widziałem reklamy. Słyszałem też, że ludzie o nim mówią. I to bardzo pozytywnie. Podobno to świetny dramat. Słyszałem też, że mocno wstrząsnął ludźmi tu, w Polsce” – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską.
Czytaj także: Marsz Równości przejdzie ulicami Lublina. Sąd uchylił zakaz