Sytuacja epidemiczna w Polsce staje się coraz trudniejsza, bo w ostatnim czasie Ministerstwo Zdrowia informuje o wysokich wzrostach nowych zakażeń. Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk na antenie TVP1 przyznała, że rząd rozważa szczegóły wprowadzenia nowych obostrzeń.
Semeniuk w TVP1 mówiła ostrzegła, że niebawem mogą pojawić się nowe obostrzenia. „Dane dotyczące liczby nowych przypadków zachorowań na COVID-19 są na tyle wysokie, że przed nami zapewne kolejny krok w tył” – przyznała. „Trwa omawianie szczegółów potencjalnych obostrzeń, a także sposobów na ograniczenie mobilności przed świętami i w trakcie świąt” – dodała.
Czytaj także: Po przekroczeniu tej granicy zakażeń rząd zaostrzy restrykcje. RMF FM ujawnia plan
„Sytuacja społeczno-zdrowotna w kraju jest bardzo niepokojąca. Wyniki z ostatniego weekendu są na tyle wysokie, że zapewne przed nami kolejny krok w tył. Jesteśmy na etapie omówienia szczegółów potencjalnie być może kolejnych obostrzeń. Musimy być na to przygotowani” – mówiła.
Semeniuk o ograniczeniu mobilności w święta
Słowa Semeniuk pokrywają się z tym, co wcześniej mówił minister Adam Niedzielski. Szef resortu zdrowia zapowiedział, że kolejne obostrzenia, w tym te na Wielkanoc, ogłosi jeszcze w tym tygodniu. Nastąpi to najpewniej w środę lub w czwartek.
Semeniuk przyznała, że w okresie świątecznym powinno nastąpić ograniczenie przemieszczania się. „Również musimy być przygotowani na powstrzymanie dużego efektu mobilności przed świętami Wielkiej Nocy, jak również na same święta” – powiedziała wiceminister.
Czytaj także: Trzecia fala przybiera na sile. Minister mówi, ile łóżek zajęli pacjenci w ciągu doby
„Wydaje się, że cały czas jesteśmy w tym trybie awaryjnym i będziemy tak funkcjonowali do momentu wygaszenia tej trzeciej fali, a […] chorują coraz młodsi i niestety coraz więcej osób potrzebuje wspomagania oddechowego, więc stąd decyzje, aby ten krok do tyłu wykonać” – dodała.
Źr. TVP1; wprost.pl