Prorosyjscy separatyści nie przestrzegają zawieszenia broni. W ciągu doby 50-razy atakowali pozycje zajmowane przez ukraińskie siły rządowe. Szturmowali m.in. lotnisko w Doniecku oraz miejscowość Debalcewo.
Debalcewo atakowane było najczęściej, szturmowano je aż 8 razy. Zlokalizowany jest tam ważny węzeł kolejowy i właśnie z tego powodu separatyści usiłują zdobyć tę miejscowość. Oprócz ataków na Debalcewo, kilkukrotnie usiłowano przejąć lotnisko w Doniecku. Prorosyjscy bojownicy używali w tym celu czołgów. Ukraińskie siły rządowe zneutralizowały jednak wszystkie próby wyparcia ich z zajmowanych pozycji.
Zdaniem strony ukraińskiej, separatyści, pomimo jawnego wspierania ich przez Rosję, mają duży problem z dostawami paliwa. Fakt ten najbardziej zauważalny jest w Ługańsku gdzie na 157 pojazdów należących bojowników, przypada zaledwie 300 litrów benzyny i oleju napędowego. Pojawiają się również informacje o fatalnym stanie finansowym z jakim borykają się samozwańcze władze. Nauczyciele pracujący w lokalnych szkołach otrzymali propozycję wykonywania swoich zadań za racje żywnościowe. Jeden dzień pracy, równa się jednej przekazanej w ich ręce porcji suchego prowiantu.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Czytaj także: UKRAINA: Wymiana zakładników na linii separatyści-siły rządowe
Nie przestrzeganie przez prorosyjskich separatystów zawieszenia broni utrudnia utworzenie 30 kilometrowej strefy zdemilitaryzowanej, która jest wynikiem przeprowadzonych w Mińsku rozmów na linii Ukraina-Rosja-OBWE. Kilka dni temu pojawiły się wprawdzie informacje sugerujące, że bojownicy zastosowali się do zapisów mińskiego memorandum, ale dzisiejszego doniesienia każą sądzić, iż nie wszystkie siły zostały wycofane.
AKTUALIZACJA
W trakcie walk na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej siedmiu żołnierzy sił rządowych. Prorosyjscy separatyści ostrzelali transporter opancerzony, którym przemieszczali się ukraińscy wojskowi.
Cały czas trwają walki w rejonie lotniska w Doniecku. Ukraińscy żołnierze informują, że jest ono całkowicie otoczone przez wojska rosyjskie i separatystyczne.
W trakcie starć, które miały miejsce w ciągu minionej doby zginęli również prorosyjscy bojownicy. Ich liczba szacowana jest na około 50 osób.
źródło: wp.pl, interia.pl, polskieradio.pl, wmeritum.pl
Fot. Wikimedia/Elizabeth Arrott