Serwis Pudelek.pl przeprosił Rafał Ziemkiewicza za podpis zdjęcia z jego wizerunkiem. Publicysta upublicznił je na swoim profilu społecznościowym w serwisie Twitter.
Wszystko zaczęło się od wpisu Rafała Ziemkiewicza, który opublikował na swoim profilu w serwisie Twitter kilka fotografii. Na jednej z nich widzimy, w jaki sposób zapisano plik png ze zdjęciem publicysty. Uczyniono to w dość osobliwy sposób. Fotografia została umiesczczona w „newsie” zatytułowanym „Ziemkiewicz straszy delegalizacją seksu” na portalu Pudelex.pl (witrynie związanej z Pudelkiem) – KLIK.
Oprócz podpisu zdjęcia, Ziemkiewicz zarzucał dziennikarzom redakcji, że zezwolili na publikację wielu wulgarnych komentarzy na jego temat. Można zobaczyć je W TYM MIEJSCU.
Reakcja osób zarządzających Pudelkiem, serwisiem wchodzącym w skład grupy Wirtualna Polska, była błyskawiczna.
Pudelek informuje, że serwis pudelekx.pl, który stanowi forum dla użytkowników Pudelka, przez błąd redaktora zamieścił w serwisie plik opisany na prywatnym komputerze w niecenzuralny sposób. Pragniemy zaznaczyć, że nie jest to standard w naszej firmie i nie posiadamy w repozytoriach serwisu w ten sposób zapisanych plików, a nazwa – która pojawiła się w wyniku błędu redaktora – została zmieniona. Ponadto chcemy podkreślić, że jednorazowa sytuacja, która jest wynikiem ludzkiego błędu, nie jest zgodna z zasadami firmy. Pudelek przeprasza zarówno pana Rafała Ziemkiewicza, którego dotyczyła rzeczona publikacja, a także wszystkich, którzy poczuli się urażeni. Dopełnimy wszelkich starań, by taka sytuacja się nie powtórzyła. W stosunku do redaktora, który popełnił błąd, zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje – czytamy w oficjalnym komunikacie.
źródło: Twitter, wirtualnemedia.pl
Fot. Twitter/Rafał Ziemkiewicz