Od kilku dni Cyprem wstrząsa sprawa brutalnych zabójstw kobiet. Sprawcą okazał się seryjny morderca, który był żołnierzem. Po fali protestów do dymisji podał się minister sprawiedliwości Cypru, Ionas Nicolaou.
Seryjny morderca, który zabił kilka kobiet wywołał falę wzburzenia na Cyprze. Mieszkańcy oskarżają urzędników i ministra sprawiedliwości o zaniedbania dotyczące śledztwa.
Minister Nicolaou twierdzi, że nie ponosi odpowiedzialności za to, jak policja zajmowała się raportami o zaginionych osobach. Dodał, że minister „nie angażuje się ani nie powinien angażować się” w takie dochodzenia. Podał się jednak do dymisji, który tłumaczył „odpowiedzialnością polityczną”.
Czytaj także: Łobżenica. We dwóch sterroryzowali wieś. Niepokornych wywozili do lasu
„Nigdy nie okazałem braku szacunku, ale wykazałem potrzebę przeprowadzenia niezależnego dochodzenia, które wskaże wszelkie luki w procedurach.” – powiedział były minister dziennikarzom.
Seryjny morderca na Cyprze
Przypomnijmy, sprawcą zabójstw jest 35-letni oficer Nikos Metaxa, który zabił co najmniej 5 kobiet i dwoje dzieci. Lokalne media twierdzą, że to pierwszy seryjny morderca w dziejach wyspy.
Sprawca wskazał miejsce ukrycia zwłok jednej z kobiet. Podał również wskazówki, jak odnaleźć inne ciała. Policjanci cały czas prowadzą czynności, które mają doprowadzić do ich odnalezienia.
Wcześniej funkcjonariusze znaleźli ciała dwóch ofiar pochodzących z Filipin. Policja odnalazła na początku kwietnia porzucone w szybie kopalnianym. Trzecia kobieta, którą zabił sprawca również pochodziła z Filipin.
Wiele wskazuje, że seryjny morderca mógł mordować również dzieci, bo poszukiwane są jeszcze sześcioletnia córka jednej z Filipinek, kobieta pochodząca z Indii lub Nepalu oraz Rumunka z ośmioletnią córką. Cypryjska policja poprosiła o pomoc w poszukiwaniach brytyjskich śledczych.
Źr. wprost.pl; wmeritum.pl