W czwartek zakończono pierwszą kolejkę siatkarskiej Ligi Mistrzów. W najciekawszym starciu Sir Safety Perugia pokonała Halkbankowi Ankara 3:1.
Turecki pociąg zatrzymany
Mimo, że drużyna prowadzona przez Lorenzo Bernardiego ma ogromny potencjał, by stać się najlepszą drużyną w Europie, już w pierwszym swoim spotkaniu napotkała silny opór ze strony drużyny z Perugii. Zarówno jedni, jak i drudzy walczyli o piłkę, dzięki czemu stworzyli kapitalny spektakl. Każdy set kończył się emocjonującą końcówką. Gospodarze niesieni gromkim dopingiem, wygrali trzy z nich, zdobywając trzy „oczka” i sprawiając drobną niespodziankę na zakończenie kolejki.
Czytaj także: LM: Faworyci nie zawodzą - krótkie podsumowanie
Sir Safety Perugia – Halkbank Ankara 3:1 (25:23, 23:25, 25:23, 30:28)
Czytaj także: Siatkarska LM: Skra i Jastrzębski z trzema punktami!
Pozostałe spotkania:
Precura Antwerp – Hypo Tirol Innsbruck 3:1 (22:25, 25:15, 25:15, 25:23)
Paris Volley – Biełogorje Biełgorod 0:3 (18:25, 14:25, 22:25)
Marek Union-Ivkoni Dupnitsa – Lokomotiv Nowosybirsk 1:3 (20:25, 27:25, 16:25, 20:25)
Berlin Recycling Volleys – ACH Volley Ljubljana 3:1 (26:28, 25:19, 28:26, 25:16)
Źródło: cev.lv
Fot.: Patryk Głowacki/wmeritum.pl