Michał Karmowski, znany kulturysta i trener, postanowił poświęcić swój prywatny czas i odnaleźć nastolatka, który założył fanpage szkalujący jego i jego rodzinę. Zaangażowanie się opłaciło, ponieważ sportowiec faktycznie „namierzył” internautę i dodatkowo doprowadził do jego ukarania.
Karmowski, który oprócz tego, że jest trenerem publikuje również w sieci wideo-porady dotyczące sportów siłowych. Pomaga w doborze odpowiedniej diety, suplementacji lub treningu. Tym razem zamieszczone przez niego nagranie miało zupełnie inny charakter.
Oprócz Karmowskiego bierze w nim udział również pewien nastolatek. 10 miesięcy temu mówiłem wam, że nie pozwolę na obrażanie mojej rodziny. O mnie można mówić i pisać różne rzeczy, ale jeżeli uderza to w moją rodzinę, to wtedy muszę zareagować, tak jak zareagowałem tym razem – mówi Karmowski. Kulturysta tłumaczy, że odnalazł nastolatka, który założył na Facebooku szkalujący go fanpage. Przyznał również, że skierował pozew do sądu o odszkodowanie, walczył także o potraktowanie całej sprawy jako sprawy karnej. Zresztą, Maks wam wszystko wytłumaczy – mówi po chwili.
Głos zabiera nastolatek, który przyznaje się do winy. Nazywam się Maks, chodzę do technikum w Poznaniu, mieszkam w Swarzędzu. Założyłem fanpage „Jaglak” i tam udostępniałem treści, które były nieodpowiednie. Obrażały Mi… Pana Michała i jego rodzinę – mówi wyraźnie skruszony chłopak. Okazuje się, że Karmowski sprawił, by młodzieniec został ukarany. W jaki sposób? Kulturysta przyznał, że mógłby zażądać rekompensaty finansowej od chłopaka, jednak zrujnowałoby to finanse jego rodziny. Zresztą nawet gdybym wyegzekwował pieniądze, przekazałbym je na cele charytatywne – powiedział.
Karmowski zgodził się więc, by nastolatek zapracował na odpuszczenie swoich grzechów w hospicjum. Ma tam odpracować 400 godzin!
źródło, fot: YouTube/Michał Karmowski