Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, zabrał głos ws. decyzji państw, które postanowiły wydalić rosyjskich dyplomatów. Z ust polityka padły mocne słowa.
Ławrow zapowiedział, że Rosja odpowie na wydalenie jej dyplomatów, ponieważ „nie można tolerować chamstwa”. Moskwa nie będzie tego robić – oświadczył szef rosyjskiego MSZ.
Wcześniej głos w całej sprawie zabrał rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. Kreml ubolewa z powodu decyzji kilkunastu krajów o wydaleniu dyplomatów rosyjskich, odpowiedź Rosji w tej sprawie będzie symetryczna – powiedział.
Czytaj także: Islandia zawiesza kontakty z Rosją, a Australia wydala jej dyplomatów!
Rzecznik Kremla odniósł się również do powodów decyzji podjętej przez władze kilkunastu krajów. Chodzi oczywiście o próbę otrucia dawnego rosyjskiego szpiega, Siergieja Skripala. Pieskow po raz kolejny podkreślił, że jego kraj nie miał z tym działaniem nic wspólnego. Już mówiliśmy i powtarzamy jeszcze raz: Rosja nie miała i nie ma żadnego związku z tą sprawą – oświadczył.
Pieskow zdradził, że Kreml przeanalizuje sytuację, a następnie resort spraw zagranicznych przygotuje propozycje odpowiedzi Rosji. Te zostaną przedłożone prezydentowi, Władimirowi Putinowi, który podejmie ostateczną decyzję.
Czytaj także: Turcja nie podejmie kroków żadnych wobec Rosji. Stosunki obu państw są „pozytywne”
Polska wydali czterech dyplomatów
Jacek Czaputowicz, szef polskiego MSZ, ogłosił, że z Polski wydalonych zostanie czterech rosyjskich dyplomatów.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych informuje, że zgodnie z artykułem 9 Konwencji wiedeńskiej o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku czterech członków personelu dyplomatycznego Federacji Rosyjskiej w Rzeczypospolitej Polskiej zostało uznanych za osoby niepożądane na terytorium RP – czytamy w oficjalnym oświadczeniu ministerstwa.
Decyzja Ministerstwa Spraw Zagranicznych jest wyrazem solidarności ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz sojusznikami w UE i NATO – tłumaczą przedstawiciele MSZ.
Siergiej Skripal, to były rosyjski oficer GRU, który dostarczał informacje Wielkiej Brytanii i przeprowadził się tam w 2010 roku na mocy wymiany szpiegowskiej. Mężczyzna znajduje się w stanie krytycznym wraz ze swoją córką, Julią, po tym, jak zostali znalezieni nieprzytomni na ławce w parku w angielskim mieście Salisbury. Wielka Brytania oskarża Moskwę o dokonanie ataku. Stany Zjednoczone, Francja i Niemcy zgodziły się, że jest to bardzo prawdopodobne.
źródło: Onet.pl, msz.gov.pl, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Presidential Press and Information Office