Wczoraj na łamach naszego portalu informowaliśmy o dyskusji, w którą wdali się Radosław Sikorski, były szef MSZ oraz Marzena Paczuska, szefowa „Wiadomości TVP”. Polityk nazwał ją wówczas „tępą propagandzistką”. Dziś zamieścił kolejny wpis, w którym „przejechał się” po dziennikarce.
Wszystko zaczęło się od wpisu Radosława Sikorskiego, który skomentował tweet, na którym widać rozbity o drzewo samochód pani premier. Autor wpisu napisał po prostu „Drzewo”, a Sikorski dodał „Pancerne”. Nawiązując tym samym do tzw. „Pancernej brzozy”, o której mówiło się przy okazji dochodzenia przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Do komentarza Sikorskiego odniosła się Marzena Paczuska, szefowa „Wiadomości TVP”. Jej zdaniem były szef MSZ przekroczył wszelkie granice. Granice zostały przekroczone. Szyderstwo niszczące szacunek dla państwa. Anty-kultura – napisała. Adresat tych słów nie pozostał jej dłużny i nazwał Paczuską… „tępą propagandzistką”.
Czytaj także: Sikorski do szefowej \"Wiadomości\": Tępa propagandzistko. \"Pojechałeś\
Jeden z użytkowników zwrócił uwagę Sikorskiemu, by ten zachował szacunek do kobiety. Sorry. Ta kobieta produkuje każdego dnia paszkwile na miarę Urbana. Przez naszą delikatność, okłamali 1/3 narodu ws. Smoleńska – odpowiedział Sikorski.
Na tym jednak były czołowy polityk PO nie poprzestał. Odczekał dzień i zamieścił kolejnego tweeta, w którym uderzył w szefową „Wiadomości TVP”. Były szef MSZ najwidoczniej musiał się z całą sprawą przespać, gdyż była to jego jedna z pierwszych aktywności społecznościowych w niedzielny poranek. Sikorski zapytał, czy fakt, iż Marzena Paczuska jest kobietą, która na sumieniu ma kłamstwa oraz manipulacje, sprawia, że z automatu należy się jej szacunek.
I jeszcze jedno. Czy pisowskiej propagandystce, używającej kłamstwa i manipulacji, należy się szacunek tylko dlatego, że ma piersi?
— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) 12 lutego 2017
Komentarz Sikorskiego został mocno skrytykowany przez Stanisława Janeckiego, publicystę, jednego ze współprowadzących program „W tyle wizji” oraz Sławomira Jastrzębowskiego, redaktora naczelnego „Super Expressu”.
Kolega z Oxfordu, Nikodem Dyzma, miał jednak niebywałą klasę przy tym panu. pic.twitter.com/Jyi4VXJ7z8
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 12 lutego 2017
„Z chłopa król” (Kraszewski, 1924), „Z dyplomaty cham” (Sikorski, 2017). pic.twitter.com/7tix4QtPyE
— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 12 lutego 2017
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Chatham House