Do skandalicznego incydentu doszło w byłym niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Grupa kilkunastu osób zgromadziła się przy bramie ze słynnym napisem „Arbeit Macht Frei”. Następnie rozebrali się, skuli łańcuchami, odpalili race i… zabili owcę – informuje RMF.
Porządek szybko został przywrócony przez Straż Muzealną i przybyły patrol policji. Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum Auschwitz już zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarli dziennikarze RMF, działania zatrzymanych osób miały być protestem przeciwko wojnie na Ukrainie. Wśród nich są Białorusini, Polacy i Niemiec. Muzeum Auschwitz już wydało w tej sprawie specjalne oświadczenie.
Czytaj także: Incydent w byłym obozie Auschwitz: Mężczyzna, który zabił zwierzę usłyszał zarzuty
Wykorzystywanie symboliki Auschwitz do jakichkolwiek manifestacji lub happeningów jest rzeczą karygodną i oburzającą. Godzi to w pamięć wszystkich ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. – czytamy.
Oświadczenie w sprawie dzisiejszego incydentu na terenie Miejsca Pamięci. pic.twitter.com/Is6QyBvhuf
— Auschwitz Memorial (@AuschwitzMuseum) 24 marca 2017
Szokujący incydent w Auschwitz. Grupa 11 osób rozebrała się przed bramą, zabiła owcę, wrzuciła petardę. Interweniowały służby porządkowe. pic.twitter.com/vSA0KxtmFG
— Marcin Makowski (@makowski_m) 24 marca 2017
Źródło: rmf24.pl
Fot.: Wikimedia/Seeliger