„Srebrny listek”, to nowe oznaczenie, które będą mogli dostrzec na niektórych autach mieszkańcy województwa śląskiego. „To bardzo dobra inicjatywa” – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” Piotr Lipa, 88-letni kierowca.
„Srebrny listek” umieszczany będzie na autach seniorów. Jest to nawiązanie do „Zielonego Listka”, która przyklejany jest na samochodach prowadzonych przez kierowców, którzy niedawno odebrali dokument uprawniający ich do prowadzenia pojazdu mechanicznego.
„Ta inicjatywa zrodziła się w wyniku rozmów z seniorami. Często widzimy osoby starsze, które mają problem na drodze. Warto oznaczyć samochody takimi naklejkami, bo widząc je, niektórzy zastanowią się, czy warto reagować agresją, czy lepiej zachować cierpliwość, a może pomóc starszym odnaleźć się na drodze. Jesteśmy coraz starsi, a wiek nie musi oznaczać konieczności pożegnania się z autem, dlatego chcemy edukować i doszkalać seniorów, bo oni są pełnoprawnymi użytkownikami dróg” – mówił podczas konferencji prasowej Wojciech Saługa, marszałek woj. śląskiego.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
„Srebrny list” będzie można otrzymać za darmo podczas imprez senioralnych, których organizatorem jest Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Po oznaczenie będzie można zgłosić się również do Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego i Policji.
Jak na akcję zapatrują się seniorzy? Wydaje się, że ich opinia jest pozytywna. Świadczy o tym wypowiedź Piotra Lipy, 88-latka, który ponownie zdał egzamin na prawo jazdy w wieku 88 lat i jest najstarszym Polakiem, który tego dokonał.
„To jest bardzo dobra inicjatywa i z dumą przykleję w samochodzie srebrny listek. Prowadzę sad i samochód jest mi niezbędny do pracy, dlatego nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. Kiedy utraciłem prawo jazdy, musiałem uczyć się jeździć niemal od nowa, ale uważam, że warto być bezpiecznym na drodze, a takie akcje na pewno w tym pomogą” – powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”.