Wiele wskazuje na to, że Sławomir Świerzyński może wkrótce opuścić szeregi Polskiego Stronnictwa Ludowego. Lider zespołu Bayer Full twierdzi, że nie wyobraża sobie głosowania na LGBT i ugrupowania lewicowe. Jego zdaniem PSL straciło szansę na to, by być partią centroprawicową.
Lider zespołu Bayer Full już wkrótce może opuścić szeregi Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ma to związek z przystąpieniem ugrupowania do Koalicji Europejskiej. W niedzielę szefowie Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Nowoczesnej oraz Zielonych podpisali deklarację o utworzeniu KE.
Z takim kierunkiem nie zgadza się Sławomir Świerzyński. Lider zespołu Bayer Full przyznał, że nie wyobraża sobie głosowania między innymi na lewicę. „Nowe PSL zapomniało, że w opozycji nie ma koalicji. W tym tygodniu podejmę decyzję czy zostaję w PSL. Nie wyobrażam sobie głosować na LGBT i lewicę” – napisał na Facebooku.
Czytaj także: Gwiazdor disco polo odchodzi z PSL. Jest komentarz lidera partii
Wokalista zaznaczył, że Polskie Stronnictwo Ludowe utraciło szansę na to, by być partią centroprawicową. „PSL straciło szansę bycia centroprawicą, taką jak za Witosa. Partia, której hymnem jest Rota idzie razem z aborcjonistami, lewakami i komunistami, będzie razem z nimi walczyć z Kościołem, religią w szkołach i sprowadzać uchodźców. Zapowiada się ciekawy rok” – dodał.
Sławomir Świerzyński w PSL
Sławomir Świerzyński z Polskim Stronnictwem Ludowym związany jest od wielu lat. Jeszcze w 1995 roku zespół Bayer Full zaangażowany był w kampanię wyborczą Waldemara Pawlaka, który kandydował na rząd prezydenta.
Świerzyński wielokrotnie kandydował również w wyborach, ale bezskutecznie. W wyborach do Sejmu kandydował w latach 1997, 2007, 2011 i 2015, natomiast w 2010 i 2014 roku kandydował do sejmiku województwa mazowieckiego.
Czytaj także: Petru złożył Lubnauer zaskakującą propozycję. Jest odpowiedź
Źr.: Facebook/Sławomir Arkadiusz Świerzyński