Nie żyje Sławomir Wesołowski. Był kompozytorem, producentem i realizatorem nagrań. W 1984 roku, wspólnie z Mariuszem Zabrodzkim, założył zespół Papa Dance. Artysta miał 66 lat.
Sławomir Wesołowski nie żyje. Choć informacja o śmierci pojawiła się w mediach w poniedziałek, to „Super Express” donosi, że kompozytor zmarł w Wigilię Bożego Narodzenia. Informację potwierdza portal fimlpolski.pl.
Smutna informacja…Wieku 66 lat zmarł kompozytor, realizator nagrań oraz współzałożyciel zespołu Papa Dance, Sławomir Wesołowski. Współpracował również z Lady Pank, Republiką, Daab, Frankiem Kimono czy Krystyną Prońko..? pic.twitter.com/Ldhob1bWyT
— Nostalgia (@lata8290) January 4, 2021
24 grudnia 2020 r. w Wigilię Bożego Narodzenia odszedł Sławomir Wesołowski "Slava". Był realizatorem i producentem największych przebojów lat 80-tych oraz współtwórcą Franka Kimono i zespołu Papa Dance. #Muzyka #Polska https://t.co/KUW5PPFcUq
— TerazHistoria.pl ?? (@TerazHistoria) December 29, 2020
Wesołowski ukończył reżyserię muzyczną w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Warszawie. Po studiach pracował w TVP i Polskim Radiu. Wspólnie z Mariuszem Zabrodzkim utworzył duet publikujący pod pseudonimem Adam Patoh. To oni odpowiadali za wykreowanie postaci Franka Kimono.
W 1984 roku założyli zespół Papa Dance. Wesołowski i Zabrodzki komponowali utwory i odpowiadali za skład ekipy.
Wesołowski dał się również poznać jako realizator nagrań i producent. W swoim życiu współpracował z takimi gwiazdami jak: Anna Jantar, Krystyna Prońko, Andrzej Zaucha i Stanisław Sojka, oraz z zespołami: Daab, Lady Pank i Republika.