Żenujące. Dla nich Polska jest tylko wówczas, kiedy oni rządzą – napisał Adam Andruszkiewicz, komentując zachowanie polityków opozycji. Część z nich opuściła salę sejmową, tuż przed ślubowaniem Rzecznika Praw Dziecka.
Nowym Rzecznikiem Praw Dziecka został wybrany Mikołaj Pawlak. W piątek, 14 grudnia, złożył ślubowanie przed Sejmem. Chwilę przed uroczystością doszło do zgrzytu. Poseł koła Wolni i Solidarni Adam Andruszkiewicz poinformował, że w trakcie ślubowania Pawlaka część posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej opuściła salę sejmową.
„W czasie ślubowania Rzecznika Praw Dziecka przed Sejmem RP, część posłów PO i N opuszcza salę. Żenujące” – napisał Andruszkiewicz pod nagraniem. „Dla nich Polska jest tylko wówczas, kiedy oni rządzą. O przepraszam, nie Polska, tylko ‘Ten Kraj’” – dodał.
Czytaj także: Rozenek-Majdan atakuje Rzecznika Praw Dziecka. \"Brak mi już słów\
W czasie ślubowania Rzecznika Praw Dziecka przed Sejmem RP, część posłów PO i N opuszcza salę. Żenujące. Dla nich Polska jest tylko wówczas, kiedy oni rządzą. O przepraszam, nie Polska, tylko „Ten Kraj”. Dajcie RT, niech wszyscy zobaczą! pic.twitter.com/f6XvRix73F
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 14 grudnia 2018
Fala krytyki po wypowiedzi o in-vitro
Nominacja Pawlaka wzbudziła wielkie wątpliwości m.in. wśród przedstawicieli opozycji. Problemem dla części środowisk są konserwatywne poglądy, które reprezentuje nowy RPD. Chodzi o jego sprzeciw ws. przerywania ciąży w przypadku uszkodzeń płodu i krytykę in vitro. Pawlak został skrytykowany zwłaszcza za wypowiedź dotyczącą drugiego z tematów, kiedy określił in-vitro jako metodę jako niegodziwą z punktu widzenia prawno-moralnego.
Wreszcie mamy #RzecznikPrawDziecka z prawdziwego zdarzenia, który zamierza wypełniać zapis ustawy o #RPD w całości. Będzie bronił wszystkich dzieci, czyli także tych przed narodzeniem. Mikołaj #Pawlak w Senacie mówił precyzyjnie i nie kręcił jak jego niedoszła poprzedniczka. pic.twitter.com/Kw7Ar81cgC
— Artur Stelmasiak (@ArturStelmasiak) 13 grudnia 2018
„Jednak od strony prawno-moralnej jest to metoda niegodziwa, bo w znaczącej liczbie poczęć powoduje, że poczęte istoty ludzkie, poczęte dzieci nie są wystarczająco chronione” – powiedział w Sejmie. Mimo, że Pawlak zapewnia, że będzie bronił praw dzieci poczętych in-vitro, to jednak nie zatrzymało to fali krytyki.
Jak można kogoś tak niegodziwego, kto stygmatyzuje dzieci z in vitro wybrać na stanowisko rzecznika praw dziecka. Ten pan bardziej ceni sobie swoje imaginacje niż drugiego człowieka. #aferyPiS
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) 13 grudnia 2018
W 1978 r. urodziła się Luiza Brown, pierwsze dziecko z in vitro. Od tamtego czasu metoda ta pomogła tysiącom rodziców. W Polsce w 2014-17 urodziło sie 8400 dzieci! Jak nowy @rzecznik chce spojrzeć w oczy tym dzieciom i ich rodzicom? Jest Pan niegodziwy.https://t.co/OAzGgQ3aVE
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 12 grudnia 2018
Źródło: gazeta.pl, Sejm, Twitter