Skandaliczne wydarzenia na Śnieżce. Zniszczono drzwi zabytkowej kaplicy siekierą: „Bydło bydłem pozostanie”

Barbarzyństwo – tak można podsumować incydent, który miał miejsce kilka dni temu na Śnieżce. Karkonoski Park Narodowy informuje, że nieznani sprawcy zniszczyli siekierą drzwi zabytkowej kaplicy św. Wawrzyńca. Zdewastowany został także budynek Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego. Internauci są wściekli na wandalów.

Opisywane przez Karkonoski Park Narodowy zdarzenia miały miejsce w niedzielę, 28 lutego. Tego dnia na Śnieżce pojawiły się osoby, które zdewastowały zabytkową kaplicę św. Wawrzyńca i Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego, czyli słynny „spodek”.

Sądząc po zniszczeniach, wandale usiłowali dostać się do środka kaplicy. Na zdjęciach opublikowanych przez Karkonoski Park Narodowy widać zniszczone drzwi. Pseudoturyści najprawdopodobniej usiłowali sforsować wejście siekierą.

Wandale zaatakowali także budynek Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, gdzie wybito okno. Sprawcy usiłowali dostać się do środka. Co więcej, wspinali się także na dach.

„Dobrze, że nikomu nie przychodzi do głowy porąbać drzwi na Wawelu, czy wejść na dach Kościoła Pokoju w Świdnicy, ale wyjątkowe budynki na Śnieżce zasługują na nie mniejszy szacunek” – podsumowuje KPN.

Wandale na Śnieżce. Sprawców szuka policja

Sprawców barbarzyńskich wybryków szuka policja. Rzeczniczka KMP w Jeleniej Górze Edyta Bagarowska powiedziała w rozmowie z „Wyborczą”, że sprawa jest prowadzona pod kątem naruszenia art. 108 ustawy o ochronie zabytków. – Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 – przypomniała rzeczniczka.

Zachowanie pseudoturystów zbulwersowało internautów. „Bydło bydłem pozostanie, niezależnie od wysokości n.p.m.” – napisała jedna z komentujących osób. „Strasznie …co ci ludzie mają za satysfakcję z tej demolki” – dodała kolejna. Internauci polecają również, by na miejscu zainstalować porządny monitoring.