W Kielcach powstał Komitet Referendalny, złożony z przedstawicieli wielu partii i organizacji, którego celem ma być zorganizowanie głosowania w sprawie odwołania prezydenta miasta Wojciecha Lubawskiego. „To prawdopodobnie najgorszy prezydent ze wszystkich miast wojewódzkich” – powiedział na wtorkowej konferencji Arkadiusz Stawicki, główny organizator komitetu.
Aby referendum się odbyło, potrzeba zebrać około 16 tysięcy podpisów. Oprócz kwestii odwołania prezydenta miasta, ma ono zawierać pytanie o likwidację straży miejskiej. Twórcy komitetu chcą, żeby głosowanie odbyło się na wiosnę przyszłego roku.
Komitet został zorganizowany przez Arkadiusza Stawickiego, który na co dzień jest związany ze Świętokrzyskim Regionalnym Centrum Analiz i Studiów Strategicznych. Oprócz niego, na wczorajszej konferencji pojawili się m.in. Marcin Chłodnicki, radny Kielc związany z Sojuszem Lewicy Demokratycznej, Michał Braun przedstawiciel .Nowoczesnej, Dawid Lewicki z partii KORWiN, jak również przedstawiciele stowarzyszeń kilku regionalnych stowarzyszeń.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Chcemy odwołać Wojciecha Lubawskiego dlatego, że mamy porównanie z Rzeszowem. Po 13 latach, średnie zarobki w Rzeszowie są wyższe o kilkaset złotych – a my jesteśmy na ostatnich miejscach, jeżeli chodzi o przyjazność dla biznesu. Wiemy, że można rządzić miastem lepiej.
– mówił na konferencji Arkadiusz Stawicki.
W tej sprawie jesteśmy zgodni, że prezydent Lubawski źle rządzi Kielcami, stale nas zadłuża. W związku z tym rozmawiamy z różnymi ludźmi, którzy się sprzeciwiają Wojciechowi Lubawskiemu i jego rządom. Nie oszukujmy się, jako partia KORWiN nie bylibyśmy w stanie zebrać 20 tysięcy podpisów potrzebnych do odwołania prezydenta.
– powiedział Dawid Lewicki, prezes partii KORWiN w regionie świętokrzyskim.
Dodał, że porozumienie jest „sojuszem doraźnym”, który będzie miał zakończenie wraz z referendum odwołującym prezydenta Lubawskiego.