Ciąg dalszy dominacji PiS i dramat Nowoczesnej – to dwa wnioski wynikające z jednego z pierwszych sondaży po tegorocznych wyborach samorządowych. Zestawienie zostało przygotowane przez Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).
Wzrost poparcia dla dwóch największych ugrupowań i dalszy ciąg dominacji Prawa i Sprawiedliwości to wnioski płynące z sondażu CBOS. Na Zjednoczoną Prawicę, czyli połączone siły PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski chciałoby zagłosować aż 42 procent badanych. To wzrost o 2 punkty procentowe w stosunku do poprzedniego badania.
Dokładnie taki sam wzrost odnotowały dwie kolejne w zestawieniu partie, czyli Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Ich poparcie jest jednak znacznie niższe niż partii rządzącej. Na PO chciałoby zagłosować 21 procent badanych, natomiast na PSL 7 procent badanych. Ludowcy zyskali po wyborach samorządowych, ponieważ we wcześniejszych zestawieniach zwykle oscylowali na granicy progu wyborczego.
Gdyby dziś odbywały się wybory parlamentarne, posłów do Sejmu wprowadziłby jeszcze ruch Kukiz’15 (6 procent poparcia) oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej (5 procent poparcia).
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Fatalny wynik w zestawieniu zanotowała Nowoczesna. Partia Katarzyny Lubnauer uzyskała zaledwie 2 procent poparcia, czyli dokładnie tyle ile Partia Razem, a mniej niż Wolność. Ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego uzyskało bowiem 3 procent poparcia. 10 procent badanych nie jest zdecydowanych na kogo chciałoby oddać swój głos.
Czytaj także: PO, PSL i SLD zawiązują koalicję w dziewięciu sejmikach