Znany miliarder George Soros podczas forum w Davos przedstawił zagrożenie wybuchem III wojny światowej. W jego ocenie, do tego może doprowadzić trwający konflikt na Ukrainie. Wskazał też sposób, w jaki można jej uniknąć.
Soros ocenił, że potencjalna wojna światowa może zagrozić istnieniu cywilizacji. Wskazał sposób, jaki w jego ocenie pozwoli na uniknięcie tego typu zagrożenia. Kluczem jest pokonanie Władimira Putina.
Czytaj także: Bracia Kliczko apelują do świata w Davos. Padły słowa po polsku
„Najlepszym i być może jedynym sposobem na ocalenie cywilizacji jest pokonanie Putina tak szybko jak to możliwe” – stwierdził Soros. Dodał, że w jego ocenie Putin zdał już sobie sprawę, że popełnił błąd rozpoczynając agresję na Ukrainę i teraz będzie poszukiwał zawarcia rozejmu.
„Ale rozejm jest nieosiągalny, ponieważ nie można mu ufać (…). Im słabszy jest Putin, tym bardziej jest nieprzewidywalny” – ocenił Soros. „Unia Europejska musi zrozumieć, że Putin może przerwać dostawy gazu dla Wspólnoty 'gdy będzie to naprawdę bolesne'” – ostrzegł.
Czytaj także: Rosyjska propaganda kłamie o dziadku Andrzeja Dudy. Uwaga na fałszywą informację
Soros stwierdził, że na świecie toczy się rzekomo walka pomiędzy społeczeństwami zamkniętymi rządzonymi przez autokrację, a społeczeństwami otwartymi, demokratycznymi.
„Represyjne reżimy rosną teraz w siłę, a społeczeństwa otwarte są atakowane (…). Dziś Chiny i Rosja stanowią największe zagrożenie dla otwartego społeczeństwa” – powiedział Soros.
Źr. Polsat News