W niedzielę 23 sierpnia rozegrana zostanie ostatnia kolejka rundy zasadniczej PGE Ekstraligi. Wszystko wskazuje na to, że SPAR Falubaz, który podejmie na własnym torze zespół MRGARDEN GKM Grudziądz, przystąpi do spotkania w osłabieniu. W szeregach gospodarzy zabraknie kapitana zespołu – Piotra Protasiewicza.
„Pepe” wzmocnił drużynę w ligowym spotkaniu w Lesznie po przerwie spowodowanej kontuzją obojczyka. Dla Falubazu był to bardzo ważny mecz, ewentualne zwycięstwo zwiększało szanse zielonogórzan na awans do fazy play off. Pech sprawił, że Protasiewicz zaliczył upadek już w pierwszym wyścigu, co spowodowało, że uraz się odnowił. Mimo to wystąpił jeszcze w czterech wyścigach. W wypowiedzi dla Radia Zachód zawodnik przyznał, że nie wystąpi w niedzielnym meczu.
Dopóki nie wyleczę kontuzji nie wracam na motocykl. Zdrowie jest dla mnie najważniejsze
Czytaj także: PGE Ekstraliga: Ostatnia kolejka rundy zasadniczej
– powiedział „Pepe”.
Zielonogórzanie najprawdopodobniej zakończą rozgrywki ligowe w sierpniu. Nie oznacza to jednak, że Drużynowy Mistrz Polski z sezonu 2013 może czuć się bezpieczny. Aby zapewnić sobie utrzymanie, SPAR Falubaz musi wygrać i to najlepiej za 3 punkty. W pierwszym spotkaniu tych drużyn na torze w Grudziądzu lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 47:43. W szeregach gości startował wtedy m.in. Jarosław Hampel, lider zespołu, który kilka dni później uległ poważniej kontuzji. Zakończyła ona starty tego zawodnika w sezonie 2015.
Wszystko wskazuje na to, że miejsce „Pepe” zajmie Grzegorz Walasek, który z uwagi na słabe wyniki nie wystąpił w meczu z Fogo Unią Leszno.
MRGARDEN GKM Grudziądz, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli również potrzebuje punktów. W ostatniej kolejce dość nieoczekiwanie beniaminek PGE Ekstraligi pokonał na własnym torze K.S Toruń 49:41, przedłużając swoje szanse na utrzymanie w lidze. Dużo zależy także od innego spotkania ligowego w Rzeszowie, gdzie miejscowa Stal podejmie swoją gorzowską imienniczkę.
Źródło: www.zachod.pl
Fot. youtube.com/Pepe Racing