Jan Śpiewak złożył w Kancelarii Prezydenta wniosek o ułaskawienia. Zgodnie z wyrokiem sądu ws. zniesławienia mec. Bogumiły Górnikowskiej warszawski aktywista musi zapłacić 15 tys. złotych. Do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda.
Jan Śpiewak wszedł w konflikt prawny z mec. Bogumiłą Górnikowską, po swoich publikacjach na temat jej działalności. Aktywista krytykował prawniczkę w związku z reprywatyzacją jednej z kamienic. Zarzucił jej, że „przejęła w 2010 roku metodą na 118-letniego kuratora kamienicę na Ochocie”.
Jego twierdzenia zostały uznane za fałszywe, a Śpiewak został uznany winnym w pierwszej instancji. Sąd nakazał mu zapłatę 5 tys. złotych grzywny i 10 tys. złotych nawiązki na rzecz Górnikowskiej. W końcu sprawa trafiła przed Sąd Okręgowy w Warszawie, który utrzymał w mocy wyrok.
Czytaj także: Najnowszy sondaż prezydencki: Andrzej Duda zdecydowanym liderem. Szymon Hołownia na podium
Aktywista nie pogodził się z werdyktem. W poniedziałek rano do Kancelarii Prezydenta trafił jego wniosek o ułaskawienie. – Skorzystam z każdej drogi otwartej dla obywatela, żeby zdjąć ze mnie piętno przestępcy – mówił w rozmowie z mediami Śpiewak. – Mam nadzieję, że prezydent skorzysta ze swoich uprawnień i naprawi niesprawiedliwość wyrządzoną prze sądy – dodał.
Urzędnicy przyjęli pismo. Niedługo głos w sprawie zabrał prezydent Andrzej Duda. – Wniosek Jana Śpiewaka będzie rozpatrzony tak, jak rozpatrujemy inne wnioski o ułaskawienie, według tych samych procedur, które są w tym wypadku do wyboru dla prezydenta – zapowiedział Duda.
Prezydent przekonuje, że zapozna się z wnioskiem i dopiero wtedy podejmie stosowne kroki w tej sprawie. – To zawsze jest decyzja prezydenta, którą procedurę wybierze. Zobaczę wniosek, będę się nad tym pochylał – dodał.
Źródło: wp.pl, Polsat News