Polska Fundacja Narodowa po lawinie krytyki, postanowiła pozytywnie zaskoczyć. W mediach społecznościowych na profilach Fundacji pojawił się niezwykły spot z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. W roli głównej wystąpił… Mel Gibson.
Spot z Melem Gibsonem ukazuje rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości w dosyć oryginalny i niespotykany dotąd sposób. Dotychczasowe opowieści o historii i tradycji zastąpiono uniwersalną opowieścią o powrocie do domu.
„Chcieliśmy zrobić coś co będzie oryginalne, a przede wszystkim zrozumiałe, uniwersalne w odbiorze. Wiemy z doświadczenia, że pokazywanie Polski tylko przez pryzmat naszych historycznych czy czysto tradycyjnych obrazów nie do końca się sprawdza poza granicami naszego kraju.” -stwierdził Robert Lubański, członek zarządu Polskiej Fundacji Narodowej.
„Trzeba szukać nowych środków”
„By zainteresować Polską, trzeba szukać nowych środków. Emocji, które są uniwersalne, zrozumiałe, które wzbudzają ciekawość.” – dodał. „Dlatego uważamy, że najpierw należy rozbudzić ciekawość, by później móc szerzej pokazać, jak niezwykłe i wielkie wydarzenia były udziałem Polaków.” – kontynuował.
Czytaj także: Będzie wspólny marsz 11 listopada! Jest porozumienie
„Chcemy mówić nie tylko o tym czym była Polska, ale przede wszystkim czym jest teraz. By była pokazywana jako szansa na niezwykłą podróż, z pięknym krajobrazem, gościnnością, pyszną kuchnią i niezwykłą kulturą, ale także jako miejsce do tworzenia, inwestowania i budowania.” – podsumował Lubański.
Źródło: wp.pl; Facebook