Rozmowa Moniki Olejnik z Leszkiem Jażdżewskim w TVN24 nie spodobała się prof. Magdalenie Środzie. Na jej profilu na Facebooku pojawił się wpis, w którym w ostrych słowach oceniła zachowanie dziennikarki. „Może pora by zmieniła stację?” – zapytała internautów.
Leszek Jażdżewski wystąpił w „Kropce nad i” w środę. Prowadząca program Monika Olejnik, dyskutowała ze swoim gościem na temat jego wystąpienia 3 maja, przed wykładem Donalda Tuska. W pewnym momencie, dziennikarka zasugerowała, że słowa Jażdżewskiego najzwyczajniej przyćmiły wystąpienie szefa Rady Europejskiej. „Co pan chciał osiągnąć? Co chciał pan powiedzieć?” – dopytywała swojego gościa.
Jażdżewski argumentował, że krytyka Kościoła była tylko jedną z części jego wystąpienia. Dodał także, że reakcja jego otoczenia była pozytywna. „Pan wkłada wszystkich do jednego worka, czy pan też wkłada biskupa Rysia, ks. Wiśniewskiego, prymasa Polaka? Prymas bardzo to przeżywa i wielokrotnie przepraszał za pedofilię. Można krytykować abp. Jędraszewskiego, którzy uważa, że pedofile to dzisiejsi męczennicy…” – powiedziała dziennikarka.
Środa: Coś się niedobrego dzieje ze stacją TVN
Zachowanie dziennikarki spotkało się z krytyką ze strony widzów o lewicowych poglądach. Zareagowała prof. Magdalena Środa, która podzieliła się z internautami refleksją na temat programu i dyskusji wokół wykładu Donalda Tuska.
„Największy problem z szumem wokół Leszka Jażdżewskiego polega na tym, że on nic szczególnego nie powiedział. Nie była to wypowiedź ani obraźliwa, ani cyniczna, ani oszczercza, ani kłamliwa” – przekonuje Środa. W jej ocenie, dyskusja o słowach Jażdżewskiego ukazuje problem z autocenzurą.
„Jeszcze rozumiem potępienie Schetyny, który jest politykiem strachliwym i bez wyobraźni (obecnie potwornie boi się utracić kościółkowy PSL) ale zachowanie Moniki Olejnik, która pokornieje przy Bieleniu, zachwyca się Giertychem i atakuje (jak przekupa) Jażdżewskiego – jest absolutnym skandalem. Nie pamiętam jej tak agresywnej przy bonzach PiSu. Może pora by zmieniła stację? W ekipie Kurskiego z pewnością nie musiała by zapraszać młodych intelektualistów… ” – napisała.
Na tym jednak nie koniec. Zdaniem Środy, sposób prowadzenia programu przez Olejnik wpisuje się w niebezpieczny zwrot stacji. „W ogóle coś się niedobrego dzieje ze stacją TVN, płynie w kierunku Polsatu a Polsat już się wita z gąską to znaczy z kaczką. Źle się dzieje!” – dodała.
Źródło: TVN24, Facebook