W środowych spotkaniach Premier League czekają nas kolejne ciekawe pojedynki. Kanonierzy zagrają z Southampton, a na Stamford Bridge szykują się derby Chelsea z Tottenhamem.
Arsenal – Southampton
Kanonierzy zagrają z rewelacją rozgrywek bieżącego sezonu. Wysoka pozycja Southampton była spowodowana serią spotkań ze słabszymi zespołami, gdyż ostatnio wysoko przegrali z Manchesterem City. Kibice Arsenalu domagają się zwolnienia Arsena Wengera, ale „Le Proffesour” nie myśli odchodzić. Ponadto wielu jego podopiecznych jest kontuzjowanych. Francuz nie może w pełni skorzystać aż z dwunastu zawodników. Ostatnio w meczu z WBA urazu nabawili się Kieran Gibbs i Nacho Monreal. Występ Wojciecha Szczęsnego jest pod znakiem zapytania. W zespole gości nie wystąpi Morgan Schneiderin. Menadżer Świętych Ronald Koeman wypowiada się o swoim vis a vis w superlatywach. – Arsene Wenger wykonuje w swoim zespole fantastyczną pracę i Arsenal w tym sezonie jest w stanie powalczyć o tytuł – mówi trener Southampton.
Czytaj także: Premier League: Najlepsi i najgorsi na półmetku sezonu
Chelsea – Tottenham
Jose Mourinho ma dostępnych praktycznie wszystkich zawodników. Nie może zagrać tylko Diego Costa, gdyż w meczu z Sunderlandem dostał piątą żółtą kartkę. „The Special One” nie narzeka na nieobecność Hiszpana, gdyż z łatwością może go zastąpić Didier Drogba. Ostatnie spotkanie tych drużyn zakończyło się wysoką wygraną 4:0 nad Kogutami. Mauricio Pochettino powinien wystawić taką samą jedenastkę jak w niedzielnym spotkaniu z Evertonem z Roberto Soldado na szpicy. Chelsea nie przegrała jeszcze w tym sezonie w Premier League mając na koncie 10 zwycięstw i trzy remisy. Zespół gości zajmuje dziewiątą lokatę i traci do lidera już trzynaście punktów.
Pozostałe spotkania:
Sunderland – Manchester City
Everton – Hull City
Fot. Wikimedia/Ronnie Macdonald
