Zakaz handlu w niedziele budzi w naszym kraju bardzo duże emocje. Nic więc dziwnego, że kolejne propozycje w tej kwestii są głośno komentowane. Ostatnia pochodzi od Państwowej Inspekcji Pracy, która chciałaby zaostrzenia przepisów.
Od 2020 roku zakaz handlu obowiązuje w niemal wszystkie niedziele. Wyjątkiem jest siedem dni w ciągu roku – jedna niedziela przed Wielkanocą, dwie przed Bożym Narodzeniem oraz ostatnie niedziele stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia. Od przepisów obowiązują 32 wyjątki, w tym stacje benzynowe czy placówki pocztowe.
Oczywiście przedsiębiorcy nie ustają w próbach obejścia zakazu handlu. Głośno było szczególnie o sklepach Żabka, które posiadają status placówki pocztowej. Z kolei sklepy przy stacjach benzynowych coraz częściej przypominają małe markety, w których można kupić wiele produktów. Czy to wkrótce się skończy?
Czytaj także: To już ostatnia taka niedziela. Ogromne zmiany w handlu od 2020 roku
Portal Prawo.pl informuje, że zaostrzenia przepisów chciałaby Państwowa Inspekcja Pracy. Według niej, zakazem handlu miałyby zostać objęte placówki posiadające status placówki pocztowej oraz sklepy sprzedające głównie alkohol, papierosy i artykuły spożywcze. Szczególnie ta druga kwestia stawia pod znakiem zapytania możliwość działania stacji benzynowych, na których są przecież sprzedawane zarówno artykuły spożywcze, jak również alkohol i papierosy.
Całą kwestię w rozmowie z Prawy.pl komentuje Tomasz Zalewski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Pracy. „Jeżeli będzie inicjatywa ustawodawcza w zakresie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, to Państwowa Inspekcja Pracy będzie dzieliła się swoimi doświadczeniami zdobytymi w trakcie przeprowadzonych kontroli dotyczących przestrzegania zakazu handlu w niedzielę” – powiedział.
Bardzo ostro na te informacje zareagował dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu, Maciej Ptaszyński. „To jest propozycja oderwana od realiów handlowych” – powiedział. „To najtwardsza forma zakazu, którą ktokolwiek i kiedykolwiek postulował. Co ważniejsze, niezgodna z jedną z intencji ustawodawcy” – dodał.
Czytaj także: Boniek o dwóch kadencjach prezesa PZPN. „To po prostu idiotyczne”
Źr.: Prawy.pl