Na portalu społecznościowym Twitter doszło do ciekawej wymiany zdań pomiędzy Leszkiem Balcerowiczem a dziennikarzem m.in. Telewizji Republika Cezarym Gmyzem. Panowie posprzeczali się m.in. nową ustawę medialną wprowadzoną przez PiS.
Balcerowicz zasugerował w swoim wpisie, że należałoby wspomóc dziennikarzy oraz artystów, którzy stracą pracę w mediach, po zmianach wprowadzanych w tym obszarze przez PiS. Były minister finansów jako formę wsparcia zaproponował crowdfunding. Na wypowiedź Balcerowicza natychmiast zareagował wspomniany Gmyz, który postanowił odświeżyć mu pamięć.
.@LBalcerowicz jak nas wyrzucono z mediów sami sobie stworzyliśmy miejsca pracy. Mam nadzieję, że propagandyści sobie poradzą ale wątpię
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) styczeń 1, 2016
Balcerowicz nie pozostawał jednak dłużny.
. @LBalcerowicz proszę nie łgać. Ani @RepublikaTV ani do @DoRzeczy_pl nie wzięły grosza ze SKOK-ów, które Pan nienawidzi bo są polskie — Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) styczeń 2, 2016
SKOKi są cierniem w oku @LBalcerowicz bo wydarły międzynarodowej finansjerze pięniądze Polaków ale nie finansują @RepublikaTV i @DoRzeczy_pl
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) styczeń 2, 2016
Na pytania dlaczego Balcerowicz nie wystosowywał takich apeli we wcześniejszych latach, ekonomista odparł, że nigdy dotąd nie było tak drastycznego zamachu na media publiczne.
źródło: Twitter
Fot. Wikimedia/Jan Mehlich
