Rewolucji nie było – tak publicysta Marcin Makowski podsumowuje wyniki głosowania ws. Rzecznika Praw Obywatelskich. Większość sejmowa poparła Lidię Staroń, choć do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy obóz rządzący zdobędzie wystarczającą liczbę „szabel”.
Posłowie głosowali we wtorek nad kandydatami na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Pomimo niezgodności w obozie rządzącym Jarosławowi Kaczyńskiemu udało się zgromadzić większość pod kandydaturą Lidii Staroń.
Senator otrzymała 231 głosów, natomiast jej konkurent – prof. Marcin Wiącek – popierany przez opozycję i część Porozumienia przekonał do siebie 222 posłów. Głosowanie nie odbywało się alfabetycznie, tylko łącznie.
O takie rozwiązanie zawnioskowały Koalicja Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Politycy opozycji sądzili bowiem, że upadek kandydatury senator popieranej przez obóz rządzący będzie oznaczał koniec sejmowej większości w PiS. Partii rządzącej pomogli m.in. niektórzy parlamentarzyści Konfederacji i Kukiz’15.
Po głosowaniu zaroiło się od komentarzy:
Dla pytających – wczoraj dostalismy odpowiedzi od pani senator Staroń, już je dziś wklejałem: https://t.co/P6ipbyvtie
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) June 15, 2021
W najważniejszych momentach Prawo i Sprawiedliwość oraz Solidarna Polska jak jedna pięść ??#ZjednoczonaPrawica
— Janusz Kowalski (@JKowalski_posel) June 15, 2021
Jak następnym razem @KONFEDERACJA_ będzie organizowała debatę kandydatów, to lepiej ich olać.
— Katarzyna Lubnauer (@KLubnauer) June 15, 2021
Tak zrobiła Staroń i dostała ich głosy decydujące o wyborze na #RPO.
Prof. Wiącek potraktował ich poważnie, i jak widać – niesłusznie.
Rewolucji nie było. Staroń – 231, Wiącek – 222. W Senacie wg zapowiedzi opozycji sytuacja jasna, odrzucenie kandydatury Lidii Staroń. I tak będziemy się bujać kolejne miesiące.
— Marcin Makowski (@makowski_m) June 15, 2021