27 marca 2017 na warszawskim Torwarze wystąpi Sting. Artysta na krótko pojawił się w Polsce, by nagrać m.in. koncert dla TVP oraz udzielić kilku wywiadów. W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym muzyk czyta jeden z dodatków „Gazety Wyborczej”. Na komentarze internautów nie trzeba było długo czekać.
Przypomnijmy, że niedawno miała miejsce premiera jego najnowszej płyty – „57th & 9th”. To właśnie ją będzie promował podczas zaplanowanej w 2017 roku trasy koncertowej. 8 grudnia odbył się jego koncert w Toruniu, który budził liczne kontrowersje. Chodziło m.in. o to, że nie prowadzono żadnej sprzedaży biletów. Szerzej na ten temat pisaliśmy tutaj. Przed samą imprezą odbył się także protest:
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Tymczasem w sieci pojawiło się zdjęcie, na którym artysta ma czytać dodatek „Gazety Wyborczej” – „Co jest grane24”.
Sting promuje najnowszą płytę „57th & 9th” i zapowiada koncert w Warszawie. W wolnych chwilach czyta „Co Jest Grane 24”. I rozmawia z naszym dziennikarzem muzycznym. Wywiad przeczytacie niebawem w naszym magazynie. Na pytanie co jest grane w Polsce odpowiedzi szuka Sting, który wpadł na chwilę do naszego kraju, by udzielić kilku wywiadów przed nadchodzącą trasą i zarejestrować w Toruniu koncert dla Telewizji Polskiej.
– czytamy na stronie dodatku.
Poniżej mogą Państwo zobaczyć zdjęcie:
Widziałeś? Czytałeś? A Sting już czytał … pic.twitter.com/Q3PB0Pszz8
— Agnieszka Kublik (@A_Kublik) 9 grudnia 2016
Pod zdjęciem nie brakowało komentarzy:
@A_Kublik @DWielowieyska To Hugo-Bader, człowiek o 1000 twarzach?
— Sam Gall (@samgall071) 9 grudnia 2016
@A_Kublik Jak się dowie co trzymał w rękach, to do wieczora będzie odkażał.
— Mirek Jagieniak (@MirekJagieniak) 9 grudnia 2016
@A_Kublik Mój Boże! i Stinga pociągniecie na dno!
— Janek Wiśnia (@JanekWisnia) 9 grudnia 2016
@A_Kublik Na jego twarzy maluje się niedowierzanie….
— meduza (@meduzameduz) 9 grudnia 2016
@A_Kublik a i tak nie kupił…
— Kot Bonifacy (@Kot_Bonifacy) 9 grudnia 2016
@A_Kublik Spadek ilości sprzedaży GW są kłamstwem liczydła nie liczyły wydań GW w języku angielskim .
— Mariusz Dąbrowski (@mjdabrowski3) 9 grudnia 2016
@A_Kublik
Sadząc po wyrazie twarzy, dostał po Wyborczej skurczu.— Marcin (@M_jak_Marcin) 9 grudnia 2016
@A_Kublik @DWielowieyska Ile kasy zapłaciliście? Pewnie sporo, kolejne dziennikarzyny pójdą na bruk
— Leon (@Leon59102727) 9 grudnia 2016
@A_Kublik @DWielowieyska nie czytał ale sie patrzył czyli pozował – nawet ustawki nie jesteście w stanie ustawić ?
— Jhbdffjhg (@fdudnfgfjf) 9 grudnia 2016
@A_Kublik @JaroslawKurski Wielki Polak.
— Tośka Koniecpolski (@juesej) 9 grudnia 2016
@A_Kublik paczy i nie wierz
— Gosia Chw. ن (@Chwojnikowa) 9 grudnia 2016
Przypomnijmy, że sytuacja finansowa „Agory” jest kiepska. Wszystko wskazuje na to, że zwolnienia grupowe będą większe, niż planowano to w październiku. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: Twitter.com/cojesrgrane24.wyborcza.pl
Fot. Wikimedia/Yancho Sabev i Twitter.com