W zeszłym tygodniu polskie media rozpisywały się o wyjeździe Zbigniewa Stonogi z kraju. Biznesmen napisał wówczas, że udaje się „do bezpiecznego państwa poza Europą”. Stonoga po raz kolejny zaskoczył jednak wszystkich zamieszczając na swoim Facebooku kolejny wpis.
Zrezygnowałem z zabiegu i wracam do Warszawy planuję przyjazd w najbliższy wtorek. Wszystko postawię na jedną kartę. Chłopaki nie płaczą.
– napisał na swoim profilu.
Czytaj także: Google będzie zmuszony usunąć z sieci akta afery taśmowej? Prokuratura składa wniosek do sądu
W czwartek Prokuratura Apelacyjna w Warszawie wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie Stonogi. Wydała również postanowienie o zatrzymaniu go i przeszukaniu należącego do niego mieszkania. Stonogi nie udało się zatrzymać, ponieważ nie było go w domu. Postępowanie wszczęte przez prokuraturę dotyczy korupcji w w Sądzie Okręgowym w Katowicach.
Oprócz powyższego wpisu biznesmen wystosował apel do swoich adwokatów… w którym domaga się wycofania prośby o ułaskawienie go, którą złożył wcześniej do Kancelarii Andrzeja Dudy. Stonoga chce wycofać się z tej propozycji, gdyż – jak napisał – „nie chce robić z siebie szmaty wobec pogardliwego zachowania się Prezydenta Andrzeja Dudy”.
Do Adwokatów
Pawła Ignatjewa i Krzysztofa Kitajgrodzkiego!
Proszę złożyć dokument cofający prośbę o ułaskawienie!Żeby nie robić z siebie szmaty wobec pogardliwego zachowania się Prezydenta Andrzeja Dudy jeszcze dziś cofnę prośbę o ułaskawienie niech PiS- owskie mordy świętują.
Jak tylko zwyrodnialcy z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie oddadzą mi sprzęt elektroniczny i treści tam zawarte a chronione tajemnicą dziennikarską opublikuje dla Was Kochani treść rozmowy z Panem Kwiatkowskim i jego asystentką gdy skomlą o poparcie dla kandydata Andrzeja Dudy.
A ja frajer uwierzyłem …
Prezydent miał być polski a jest paziem do robienia kampanii PiS-owi.
Zamieszanie wokół Zbigniewa Stonogi rozpoczęło się w czerwcu tego roku, gdy udostępnił on w sieci akta związane z tzw. aferą podsłuchową. Przedsiębiorca udostępnił w internecie ponad 300 fotografii zawierających m.in. dokumentację ABW i protokoły z zeznań świadków. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
źródło: Facebook, onet.pl, wmeritum.pl
Fot. YouTube/Zbigniew Stonoga