Sobota była kolejnym dniem, w którym w wielu polskich miastach doszło do protestów w ramach Strajku Kobiet. Jeden z nich odbył się w Poznaniu, gdzie uczestnicy zdewastowali siedzibę Radia Poznań. Wcześniej doszło też do ataku na dziennikarza.
Protesty w ramach Strajku Kobiet wybuchły ze zdwojoną siłą po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Największe manifestacje odbywają się w Warszawie, ale nie brakuje ich również na ulicach innych polskich miast.
W Poznaniu doszło do zniszczenia siedziby Radia Poznań. Manifestanci podpalili wycieraczkę i pomalowali domofon, a na teren rozgłośni wrzucili petardy. Na ogrodzeniu pojawiły się banery z napisami „Myślę, czuję, decyduję” oraz „Stop pedofilii w kościele”. Przedstawiciele radia informują, że na atak nie zareagowała policja.
Wcześniej doszło do ataku na dziennikarza Radia Poznań. „Próbowali mnie przewrócić i podstawiali mi nogi. Przeklinali i kazali mi się wynosić. Wytrącili mi telefon z ręki” – relacjonował w rozmowie z TVP Info.
Czytaj także: Dziennikarz Polsatu wywołał burzę. „Seks to nie zakupy na Zalando”
Źr.: TVP Info, Radio Poznań
