Niedawno nauczyciele ze szkoły, w której pracowała Agata Duda napisali do niej list otwarty. W jego treści zarzucali Pierwszej Damie, że trwający strajk nauczycieli nie znalazł jej wsparcia. Tymczasem jak się okazuje, zarzuty były chybione.
Dziennik „Fakt” ujawnia, że Agata Duda prowadziła swoje działania, których przedmiotem był strajk nauczycieli. Prezydentowa nie lubi rozgłosu i nawet zabroniła swoim współpracownikom mówić publicznie. Jak twierdzi tabloid o sprawie wygadał się sam… Andrzej Duda.
Czytaj także: Nauczyciele z byłego liceum Agaty Dudy napisali do niej list
Czytaj także: Nauczyciele z byłego liceum Agaty Dudy napisali do niej list
Prezydent Duda w Kole rozmawiał m.in. z osobami, które są zaangażowane w strajk nauczycieli. „Pan prezydent powiedział nam, że jest trochę kłótni w obozie władzy, ale że jego żona robi bardzo wiele, więc jest nadzieja.” – powiedziała „Faktowi” jedna z uczestniczek rozmów.
Co więcej, z ustaleń tabloidu wynika, że Agata Duda rozmawiał już o tej sprawie z samym Jarosławem Kaczyńskim. Spotkała się również z premierem Mateuszem Morawieckim i minister Anną Zalewską. Nie wiadomo jednak jakie są efekty tych rozmów.
Czytaj także: Strajk nauczycieli: ZNP ogłasza nową propozycję podwyżek
Z ustaleń tabloidu wynika również, że Agata Kornhauser-Duda ma usiąść przy zaproponowanym przez premiera Mateusza Morawieckiego okrągłym stole, by pomóc w rozwikłaniu sporu rządu ze związkami.
Źr. fakt.pl