Ruch Kukiz’15 złoży w Sejmie projekt dotyczący całkowitej likwidacji Straży Miejskiej. Do tej pory tę instytucję usuwały jedynie pojedyncze miasta w Polsce.
O projekcie, który niebawem trafi na ręce marszałka Sejmu, poinformował jeden z czołowych posłów Kukiz’15 oraz wicemarszałek Sejmu, Stanisław Tyszka. Polityk przyznaje, że Straż Miejska to instytucja, która „ewidentnie się nie sprawdziła”. Dodaje również, że jej likwidacja ma wzmocnić policję. Jego zdaniem po zlikwidowaniu Straży Miejskiej, samorządy mogłyby przeznaczać zaoszczędzone środki na patrole policyjne. Z kolei funkcjonariusze byliby przenoszeni do służb prewencyjnych.
„Powszechnie Straż Miejska jest odbierana jako instytucja zajmująca się gnębieniem Polaków. Czy to poprzez mandaty, czy to poprzez ściganie drobnych handlarzy” – mówi.
Projekt zakładający likwidację Straży Miejskiej ma być jednym z głównych postulatów, z którym Kukiz’15 ruszy do wyborów samorządowych. „Liczymy na to, że ustawa wzmocni bezpieczeństwo mieszkańców i pozycję policji, która cieszy się większym prestiżem” – przyznaje Tyszka i dodaje, że funkcjonariusze Straży Miejskiej, którzy spełniają określone warunki, mieliby zostać przeniesieni do policji.
Do tej pory Straż Miejska była likwidowana przez pojedyncze miasta na terenie kraju. Do tej pory z tej instytucji zrezygnowały miasta takie jak m.in.: Lubartów, Lubin, Nowy Targ, Brzeszcze, Łeba, Kęsów, Myślibórz, Człuchów, Chojno, Braniewo czy Świecie.
Straż Miejska to samorządowa formacja mundurowa powołana do utrzymywania porządku publicznego i bezpieczeństwa ludzi. Działa w Polsce od 1997 roku.