Choć od głośnego Sylwestra w Zakopanem organizowanego przez Telewizję Polską minęło już kilka dni, to nadal nie milkną echa imprezy. Internauci zwrócili szczególną uwagę na występ zespołu Uniting Nations. Ich wykonanie hitu „Out of touch” faktycznie wygląda cokolwiek dziwnie.
Zdecydowanie największą gwiazdą tegorocznej imprezy sylwestrowej w Zakopanem był Luis Fonsi, twórca bijącego rekordy popularności hitu „Despacito”. Już w przypadku jego występu niektórzy Internauci sugerowali, że muzyk, który za ten koncert zgarnął 450 tys. zł występował z pomocą playbacku.
Jednak w przypadku duetu Uniting Nations takich głosów jest zdecydowanie więcej. Co gorsza, w sieci szeroko jest rozpowszechniane nagranie, które zdaniem użytkowników mediów społecznościowych wskazuje, że muzycy mieli problemy z odsłuchem lub specjalnie postanowili zrobić żart z widzów.
W pewnym momencie podczas wykonywania ich największego hitu „Out of touch”, doszło do zastanawiającego zdarzenia. Internauci nie mają wątpliwości, że zespół występował z playbacku, a lider grupy zaczął rzekomo… „odśpiewywać” żeńskie partie wokalu, który powinna przecież wykonywać jego koleżanka z zespołu. Czy oburzeni Internauci mają rację? To niech każdy oceni sam.
Źródło: wp.pl
Fot.: YouTube/VarieTV