• Redakcja
  • Regulamin
  • Kontakt
  • Patronat medialny
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    PILNE PROJEKT

    Tragiczny wypadek na S8. Cztery osoby nie żyją

    Magierowski grzmi po wpisie Jad Waszem o Polsce. Zniekształcenie historii

    Magierowski grzmi po wpisie Jad Waszem o Polsce. Zniekształcenie historii

    Gawkowski o Rosji: „Nie chcę nikogo straszyć, ale to, co wiem…”

    Generał Komornicki nie wytrzymał. „Polska – popychadło i wypychadło”

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Incydent na torach kolejowych w Koszalinie. Służby interweniowały po zgłoszeniu podejrzanego przedmiotu

    grzegorz braun

    Czarzasty nie wpuści Brauna do Sejmu. „To jest skandalem po prostu”

    Trump postawił warunek Putinowi. „Nie będę tracić czasu”

    Trump krytykuje dostawy broni do Ukrainy. „Wojna, której można było uniknąć”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
  • Wiadomości
    • Wszystkie
    • Wiadomości z Europy
    • Wiadomości z Polski
    • Wiadomości ze Świata
    PILNE PROJEKT

    Tragiczny wypadek na S8. Cztery osoby nie żyją

    Magierowski grzmi po wpisie Jad Waszem o Polsce. Zniekształcenie historii

    Magierowski grzmi po wpisie Jad Waszem o Polsce. Zniekształcenie historii

    Gawkowski o Rosji: „Nie chcę nikogo straszyć, ale to, co wiem…”

    Generał Komornicki nie wytrzymał. „Polska – popychadło i wypychadło”

    Ekspert mówi, kto mógł dokonać aktu dywersji. „Mamy do czynienia z poważnymi zawodnikami”

    Incydent na torach kolejowych w Koszalinie. Służby interweniowały po zgłoszeniu podejrzanego przedmiotu

    grzegorz braun

    Czarzasty nie wpuści Brauna do Sejmu. „To jest skandalem po prostu”

    Trump postawił warunek Putinowi. „Nie będę tracić czasu”

    Trump krytykuje dostawy broni do Ukrainy. „Wojna, której można było uniknąć”

  • Gospodarka
  • Sport
  • Historia
  • Kultura
  • Publicystyka
  • Moto
  • Styl życia
  • Podróże po Polsce
  • Zakupy
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
wMeritum.pl
Strona Główna Sport E-sport

Jakie szanse mają zawodnicy Virtus.pro na triumf podczas ELEAGUE Major 2017?

20 stycznia 2017
Kategorie: E-sport, Felietony, Publicystyka, Sport
ESL One Cologne: Virtus.Pro w ćwierćfinale!
UdostępnijPodaj dalejUdostępnijWyślij

Już w niedzielę 22 stycznia rozpocznie się pierwszy tegoroczny turniej rangi „Major”. Jak poradzą sobie polscy zawodnicy? Czy mają szansę na triumf?

Aby mówić o jakichkolwiek szansach „Virtusów” podczas zbliżającego się „Majora” w Atlancie, należy szerzej przyjrzeć się formie Polaków. Początek 2016 roku dla naszych zawodników był bowiem fatalny. Z turniejem Intel Extreme Masters Katowice 2016 pożegnali się w ćwierćfinale, a sytuacja powtórzyła się również w pierwszym „Majorze”, który odbył się w ubiegłym roku podczas MLG Columbus 2016. Najlepsi polscy zawodnicy w CS:GO, drużyna Virtus.pro, zwyżkę formy zanotowali dopiero od lipca 2016 roku. Wówczas na turnieju ESL One Cologne 2016 (Major) dotarli do półfinału zawodów, gdzie zostali pokonani przez późniejszych triumfatorów – drużynę SK Gaming. Polacy ulegli Brazylijczykom po bardzo zaciętym boju i trzymapowym spotkaniu. Kilka tygodni później osiągnęli największy sukces minionego roku. Wówczas „NEO” i spółka triumfowali w finale pierwszego sezonu ELEAGUE 2016. W pokonanym polu zostawili słynną szwedzką ekipę fnatic z „Olofmeisterem” na czele. To właśnie po tym spotkaniu na tamtejszej scenie CS:GO doszło do trzęsienia ziemi. Trzech zawodników opuściło zespół: „JW”, „Flusha” oraz „Krimz” znaleźli zatrudnienie w GODSENT.

Polacy w dalszym ciagu utrzymywali swoją wysoką formę, czego dowodem było zwycięstwo w bardzo ważny turnieju o nazwie DreamHack ZOWIE Bucharest 2016. W finałowym starciu „Virtusi” wygrali z nieistniejącym już zespołem, Teamem Dignitas (obecnie North). Co prawda, był to ostatni turniej wygrany przez Virtus.pro, ale nadal nie był to koniec dobrej passy Polaków. Nasi zawodnicy w minionym roku zanotowali bowiem jeszcze dwa świetne występy. Należy za nie uznać dotarcie do finałów ESL One New York 2016 oraz rosyjskiego turnieju EPICENTER w Moskwie. Te osiągnięcia dobitnie pokazuję, że „Virtusi” bez wątpienia należą do światowej czołówki CS:GO. Gwoli uczciwości trzeba jednak podkreślić, iż Polacy końcówkę ubiegłego roku mieli słabszą. Nie udało im się awansować na LAN-owe finały ESL Pro League Season 4, zaś w ELEAGUE Season 2 odpadli już w ćwierćfinale przegrywając z międzynarodowym FaZe Clan. Wydaje się jednak, że słaba końcówka sezonu w wykonaniu VP była po prostu wynikiem przemęczenia. Wystarczy wspomnieć, że turniej wygrała drużyna OpTic Gaming, która nie była wymieniana w gronie faworytów.

Czytaj także: Michał \"MICHU\" Müller dla wMeritum.pl: Virtusi już dominują, teraz czas na Team Kinguin!

Rok 2017 rozpoczął się dla najbardziej utytułowanych polskich graczy w historii CS:GO… przeciętnie. Podopieczni „Kubena” dotarli do półfinału WESG 2016 w Szanghaju, gdzie zostali pokonani przez…inną polską formację  – Team Kinguin. Była to pierwsza porażka Virtus.pro przeciwko drużynie z tego samego kraju. Sama porażka nie martwi aż tak bardzo, lecz jej styl, a szczególnie mapa de_mirage w wykonaniu Virtus.pro, może budzić zaniepokojenie fanów. Na szczęście w meczu o 3. miejsce „TaZ” i spółka uratowali honor i pokonali tureckie Space Soldiers 2:0.

Podsumowując. Nie ulega wątpliwości, że Polacy są jedną z najbardziej doświadczonych drużyn na świecie. Ich wielkim atutem jest z pewnością fakt, iż w światowej czołówce są ekipą, która zdecydowanie najdłużej gra w niezmienionym składzie. Zawodnicy Virtus.pro wielokrotnie udowadniali, że swoim doświadczeniem mogą zdziałać przysłowiowe „cuda”. Osobiście wierzę w to, że nasi reprezentanci podczas „Majora” zajdą naprawdę daleko. Sporą szansą dla naszych rodaków, którą miejmy nadzieję wykorzystają, jest również słabsza forma rywali. SK Gaming po wyrzuceniu z drużyny „fnx’a” prezentuje się dużo słabiej niż wcześniej, Natus Vincere z „S1mplem” w składzie nie może odnaleźć formy sprzed miesięcy, a fnatic, tak jak wspominałem wyżej, aktualnie znajduje się rozsypce. Oczywiście, w gronie faworytów pozostają również reprezentanci Danii z ekipy Astralis. Duńscy gracze mają całkiem sporą szansę na triumf, bowiem w końcówce minionego roku byli w znakomitej formie. Dotarli do finału ELEAGUE Season 2, gdzie musieli uznać wyższość jedynie OpTic Gaming. Jednakże „Virtusi” jako najbardziej ustabilizowana kadrowo drużyna na świecie są z pewnością w gronie ścisłych faworytów do triumfu podczas ELEAGUE Major 2017. Na tę chwilę nie pozostaje na nim nic innego, jak czekać. To, w jaki sposób zaprezentują się nasi gracze okaże się bowiem już 22 stycznia, kiedy zostaną rozegrane pierwsze spotkania. Trzymajmy za nich kciuki!

Fot. wiki.teamliquid.net/Adela „Mawrr” Sznajder

Tagi cs:goe-sporteleaguemajorneotazvirtus.pro
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Wiadomości
  • Gospodarka
  • Sport
  • Kultura
  • Historia
  • Publicystyka
  • Moto
  • Koronawirus

© 2013-2021 wMeritum.pl | Realizacja: Media Machine